Ćwiąkalski nie przejmuje się protestem prokuratorów
Zdaniem ministra sprawiedliwości Zbigniewa
Ćwiąkalskiego nie ma obaw, że z powodu protestu
prokuratorów dojdzie do dezorganizacji pracy prokuratury i sądu.
Rano część prokuratorów nie przyszła do pracy, biorąc tzw. urlop na żądanie. Domagają się oddzielenia wysokości ich płac od sędziowskich.
Jeżeli ktoś chciał dzisiaj wziąć urlop, mógł to zrobić, ale to nie zmienia mojego zdania na ten temat. Ja już wyraźnie powiedziałem, że kotwica będzie identyczna dla sędziów i prokuratorów - powiedział Ćwiąkalski.
Już w ubiegłym tygodniu przedstawiciele resortu sprawiedliwości dementowali medialne spekulacje o planie zróżnicowania zarobków sędziów i prokuratorów.
Nie jest tak, że ja wyciągam pieniądze z własnej kieszeni i rozdaję prokuratorom. Musi być decyzja rządu. My będziemy jednoznacznie popierać stanowisko do tej pory prezentowane i myślę, że rząd też takie stanowisko przyjmie - zaznaczył Ćwiąkalski.
Minister przypomniał, że prokuratorzy i sędziowie otrzymają w lipcu podwyżkę związaną ze zmianą ustawy o ustroju sądów powszechnych. Będą to kwoty zróżnicowane od 120 do ponad 600 zł brutto. (mg)