Cugier-Kotka: jestem w ciąży po czwartym zabiegu in vitro
- Jestem w ciąży po zapłodnieniu in vitro. Wcześniej z mężem przez lata staraliśmy się o dziecko, niestety się nie udawało. Trzy razy poddawałam się zabiegom sztucznego zapłodnienia, ale próby się nie powiodły. Lekarze mówili, że nie mam szans. Postanowiłam jednak spróbować raz jeszcze i teraz jestem w 9. tygodniu ciąży - powiedziała aktorka Anna Cugier-Kotka w "Magazynie 24 godziny" w TVN24.
Dlaczego zatem, skoro jest pani w ciąży, piła pani alkohol? - pytała prowadząca program Anna Jędrzejowska odnosząc się do zeszłotygodniowego incydentu w sądzie, podczas którego aktorka została przyłapana z 1,5 promila alkoholu we krwi. - Wtedy już sobie po prostu odpuściłam. Byłam zdenerwowana sprawą, w której miałam uczestniczyć. Poza tym cała ta nagonka medialna i szum wokół mnie. To wszystko stres i nerwy - powiedziała Cugier-Kotka. - Czasem człowiek może się pogubić - dodała.
Powtórzyła też, że od początku przyznawała, iż poprzedzającego wizytę w sądzie wieczora wypiła szampana, zaś przed samą rozprawą była na obiedzie, w czasie którego wypiła piwo.
W środę "Dziennik" i "Polska" napisały, że aktorka znana ze spotów wyborczych Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości, wszczęła awanturę z policją i ochroną w warszawskim sądzie. Według doniesień medialnych, będąca pod wpływem alkoholu Cugier-Kotka miała rzucić się na policjantów z pięściami.
W rozmowie z Wirtualną Polską aktorka powiedziała, że tylko się broniła przed policjantem, który chciał ją obezwładnić i przewrócił ją trzy razy na podłogę. Dodała, że w wyniku tej sytuacji doznała wielu obrażeń.
Jak powiedziała, obecnie czuje się zaszczuta i planuje opuszczenie Polski w najbliższym czasie.