Cuchnąca breja w Pacanowie. Badają próbki
Trudny do wytrzymania fetor zaalarmował mieszkańców Pacanowa w Śląskiem o tym, że coś dzieje się na dawnym wyrobisku gliny. Okazało się, że ktoś ciężarówkami zwoził tam ziemię zmieszaną z odpadami, żeby zasypać glinianki. Sprawę wyjaśniają służby.
Według mieszkańców Pacanowa (gm. Panki, woj, śląskie) samochody miały zwozić śmierdzący ładunek na glinianki co najmniej przez kilka dni - podaje klobucka.pl. Kursów ciężarówek miało być kilkadziesiąt.
Pacanów. Smród nie do wytrzymania
W efekcie nad całą okolicą unosił się smród, a mieszkańcy skarżyli się na duszności. Służby otrzymały anonimowy sygnał o chemikaliach, więc sprawę potraktowano od razu poważnie.
- Skierowani na miejsce kryminalni z Komisariatu Policji w Krzepicach potwierdzili, że na teren nieużytkowanej działki zostały przywiezione wywrotki z mieszaniną ziemi z gliną w celu zasypania zbiornika wody i wyrównania terenu - przekazała mediom asp Marlena Wiśniewska z policji w Kłobucku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "Powinna wziąć się za robotę". Poseł KO krytykuje Olgę Semeniuk
Policjanci i inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach zabezpieczyli próbki gleby z terenu, gdzie kiedyś wydobywano glinę.
Trwają badania próbek na zawartość szkodliwych substancji.
Według ustaleń portalu klobucka.pl firma, która mogła zasypywać dawne wyrobiska ma siedzibę w powiecie oleskim.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Zatruta Odra. Są wyniki badań z Wiednia
Uniwersytet Wiedeński przekazał tymczasem Polsce wyniki badań próbek glonów z Odry. Dotyczą one zawartych w nich toksyn.
- Są tożsame z wynikami, które wcześniej otrzymaliśmy na Uniwersytecie Gdańskim - powiedziała wiceminister klimatu i środowiska Małgorzata Golińska.