COVID-19 nie ma czego szukać w tych krajach. Polska na szarym końcu listy
W Polsce zaszczepionych dwiema dawkami preparatu przeciwko Covid-19 jest niecałe 54 procent społeczeństwa. Jak prezentują się dane z innych krajów? Są takie państwa, które mogą się pochwalić znacznie większym odsetkiem zaszczepionych osób.
Tylko ostatniej doby odnotowano w Polsce prawie 20 tysięcy nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Jedyną jak na razie skuteczną bronią w walce z wirusem są szczepienia. W Polsce można przyjąć już przypominającą trzecią dawkę. W pełni zaszczepionych jest ponad 20,3 mln osób. Jak wygląda sytuacja ze szczepieniami w innych krajach?
Zjednoczone Emiraty Arabskie i Singapur nie boją się koronawirusa
Najwyższy odsetek w pełni zaszczepionych na świecie jest w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i wynosi on 89,3 proc. Krajem z drugim najlepszym wynikiem jest Singapur, gdzie dwie dawki preparatu przyjęło 88,2 proc. mieszkańców.
W Europie stawce przewodzi Portugalia z wynikiem 86,6 proc. W Niemczech czy we Francji zaszczepiło się odpowiednio prawie 68 i 69 proc. społeczeństwa. Polska w tym momencie znajduje się na 28. miejscu wśród europejskich krajów z wynikiem na poziomie 53,4 proc.
Zobacz też: Lockdown dla niezaszczepionych? Poseł PiS: Nie bałbym się wprowadzania pewnych ograniczeń
Najgorsza sytuacja panuje w Afryce, gdzie dostępność szczepionek jest ograniczona. Natomiast w krajach takich jak Kuba, Kambodża, czy Chile szczepienia przebiegają bardzo sprawnie.
Wietnamski rząd ogłosił, że do końca marca zamiast spodziewanych wcześniej 70 proc. zaszczepionych spodziewa się w tym samym okresie czasu nawet do 80 proc. zaszczepionych obywateli.
Czwarta fala koronawirusa przyspiesza
Rządy kolejnych krajów ogłaszają środki zapobiegawcze przeciwko rosnącej liczbie infekcji. Od poniedziałku w Austrii obowiązuje czwarty już lockdown. Po tygodniu obowiązywania zasad tylko dla niezaszczepionych rząd zdecydował się rozszerzyć ograniczenia na wszystkich obywateli, bez względu na to czy są zaszczepieni, czy nie.
W Holandii decyzją rządu ograniczone zostały godziny otwarcia sklepów.
Jak powiedziała Angela Merkel, sytuacja w Niemczech "jest dramatyczna" a zanotowane do tej pory środki są w opinii kanclerz "niewystarczające". Tym samym nawołuje ona kraje związkowe do podjęcia zdecydowanych kroków do 24 listopada.
W Polsce natomiast żadne decyzje co do rosnącej ilości zakażeń nie zapadły.