Porównanie wyników sondaży z marca i stycznia tego roku wykazuje, że wzrósł również sprzeciw Polaków wobec ewentualnego korzystania przez Amerykę z baz w Polsce - z 44 do 55%. Mniej jest także zwolenników udostępniania amerykańskim samolotom polskiej przestrzeni powietrznej.
Połowa badanych sądzi, że Polska słusznie zrobiła, opowiadając się w kwestii irackiej po stronie Ameryki, a nie krajów Unii Europejskiej. Przeciwnego zdania jest 28% respondentów. Między styczniem a marcem wzrosła przewaga zwolenników zachowania przez Polskę całkowitej neutralności w wojnie - z 5 do 10%.
Z badań wynika, że mężczyźni (24%) zdecydowanie bardziej niż kobiety (18%) popierają zaangażowanie Polski w działania wojenne. Przeciwnych udziałowi Polski w działaniach zbrojnych w Iraku jest znacznie więcej, praktycznie tyle samo mężczyzn co kobiet (70 i 69%).
Większe poparcie dla wysłania żołnierzy na wojnę znajdziemy wśród badanych do 30. roku życia - za udziałem Polaków w operacjach wojennych jest 28-30% badanych. Pomysł ten popiera o połowę mniej ludzi powyżej 40. roku życia (14-17%).
Osoby z wykształceniem podstawowym są najmniej chętni angażowaniu się Polski w wojnę (73%), z wyższym wykształceniem przeciwnych uczestnictwu w wojnie jest 59%. Mieszkańcy miast popierają bardziej udział w wojnie niż wieś.(ck)
