Coraz mniej chętnych na odcisk palca w dowodzie
Stale maleje liczba Brytyjczyków
popierających plan rządu premiera Tony'ego Blaira, przewidujący
wprowadzenie dowodów osobistych ze znakami biometrycznymi (takie jak odcisk palca czy zeskanowany obraz tęczówki oka) - wynika
z sondażu opublikowanego w "Daily Telegraph".
04.07.2005 | aktual.: 04.07.2005 06:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Plan wprowadzenia biometrycznych dokumentów popiera 45% badanych przez instytut YouGov, podczas gdy we wrześniu 2003 roku miał on 78% zwolenników.
Tylko 10% ankietowanych Brytyjczyków, którzy do tej pory nie mieli żadnych dowodów osobistych, uważa, że wprowadzenie tych dokumentów nie będzie kłopotliwe.
Z kolei 84% obawia się, że planowane zmiany spowodują "zamieszanie i niewygody".
Dowody miałyby być wprowadzone przy okazji wymiany brytyjskich paszportów na biometryczne, co związane jest z zobowiązaniami podjętymi przez Wielką Brytanię w ramach Unii Europejskiej i G-8. Wymaga to stworzenia nowoczesnej bazy danych potrzebnej do identyfikacji posiadaczy dokumentów ze znakami biometrycznymi.