Co trzeci Palestyńczyk nie ma pracy
Co trzeci Palestyńczyk w wieku produkcyjnym nie ma pracy, ponieważ zaostrzanie środków bezpieczeństwa przez Izrael ogranicza możliwości gospodarcze na Zachodnim Brzegu Jordanu i w strefie Gazy - podała Międzynarodowa Organizacja Pracy (MOP) w Genewie.
W dorocznym raporcie na temat terytoriów okupowanych przez Izrael ONZ-owska agenda pisze, że ograniczenia w przemieszczaniu się ludzi, towarów i usług doprowadziły do "poważnych strat w produkcji, zatrudnieniu i dochodach".
"Opóźnienia, zwiększone koszty i utrata zarobków, spowodowane zamykaniem dróg, przedłużonymi kontrolami i obowiązywaniem godziny policyjnej, przeszkadzają we wszelkiego rodzaju działalności gospodarczej, zmniejszając w ten sposób dochody rodzin" - informuje w raporcie dyrektor generalny MOP Juan Somavia.
"Realia życia na tych terytoriach polegają na zdławieniu gospodarki" - pisze w raporcie Somavia.
"Istnieje bardzo mało historycznych przykładów społeczeństw zdolnych przetrwać przy tak wysokiej stopie bezrobocia przez dłuższy czas" - zauważa raport.
Spadła również jakość dostępnych miejsc pracy. Jednocześnie gospodarka palestyńska odchodzi od takich dziedzin jak np. budownictwo w stronę mniej produktywnych jak działalność rolnicza, która daje niższe dochody - informuje MOP w raporcie.
Raport miał być we wtorek tematem dyskusji podczas dorocznej konferencji MOP, która rozpoczęła się tego dnia w Genewie. W rozmowach, które będą trwały do 17 czerwca, weźmie udział około trzech tysięcy delegatów ze 177 krajów członkowskich organizacji.