Co się dzieje z Januszem Palikotem? Sprawdziliśmy co robi po przegranej
Przez 8 lat Janusz Palikot był głównym harcownikiem polskiej polityki. Po przegranych wyborach kompletnie zniknął, komentuje ją tylko w sieci. Jego partia jest w totalnym uwiądzie. Czas spędza na podróżach, wizytach w muzeach i na koncertach, gotowaniu, nie stroni też od dobrego wina i piw kraftowych. To z nimi wiąże biznesowe plany.
24.05.2017 | aktual.: 24.05.2017 14:09
Pobudka o 5 rano, czytanie książek i medytacja, później śniadanie i podróż z dziećmi do szkoły, w drodze powrotnej zakupy w warzywniaku. Później jeszcze trochę czytania, kilka godzin na "sprawy biznesowe" i lunch. Po nim lekcja włoskiego, gotowanie, lekcje z dziećmi i życie towarzyskie. Tak swój plan dnia opisuje Janusz Palikot, formalnie wciąż współprzewodniczący Twojego Ruchu.
Cisza
Polityk ostatnio intensywniej komentuje polityczną rzeczywistość, ostro krytykując m.in. Jana Szyszkę (za wycinkę Puszczy Białowieskiej), Mariusza Błaszczaka (za bezczynność w sprawie śmierci na komendzie we Wrocławiu), prezydenta Andrzeja Dudę (za brak samodzielności) czy sędziego Morawskiego (za mowę nienawiści). Pisze też o Robercie Biedroniu czy kościelnym parkingu w centrum Lublina. Ale najwięcej o kuchni. Chwali miejsca, w których można dobrze zjeść i podaje swoje najlepsze przepisy.
Polityk nie odbiera telefonu, a na SMS-a z prośbą o rozmowę odpowiada lakonicznym "dziękuję, ale nie". Instagram, Twitter i blog to jego jedyne przejawy publicznej aktywności. Kanał na YouTube milczy od grudnia 2015 roku. Raz do roku bierze tylko udział w aukcji WOŚP, tradycyjnie oferując ugotowanie kolacji. W tym roku zaprosił do posiadłości w Dzierwanach. "W ciągu tego roku dużo się nauczyłem w kuchni. Tym razem jednak proponuję do kolacji nie tylko wina, ale nalewki z ziół, które zbieram na Suwalszczyźnie" - zachęcał. Zwycięzca aukcji zapłacił 9 800 zł.
Podróże
Poza gotowaniem Palikot sporo podróżuje: Lizbona, Wenecja, Grecja, Nowy Jork, Tibilisi, ale też Kraków, Wrocław czy Warszawa. I przede wszystkim Dzierwany. Taką nazwę nosi też jedna ze spółek, zgodnie z KRS jej prezesem jest żona Palikota Monika. Kieruje ona też spółką Kresy, wpisaną do KRS w lutym 2017 roku. Trzecia to Capricorn Sp. z o.o., wg KRS działająca od marca 2017 r.
Kilka miesięcy temu Michał Krzymowski pisał w "Newsweeku", że polityk ma się zająć produkowaniem piw rzemieślniczych. Jego byli współpracownicy potwierdzają, że Palikot wrócił do biznesu, ale nie chcą mówić o szczegółach. Kiedy odchodził z polityki, musiał złożyć oświadczenie majątkowe. Główny składnik jego majątku stanowiło mieszkanie o wartości 1,65 mln zł, do tego obrazy i meble wycenione ne 2,8 mln zł, kolekcja książek (450 tys. zł) i trzy samochody terenowe, warte łącznie ćwierć miliona zł.
Śmierć kliniczna Twojego Ruchu
Choć dzisiaj Palikot skupia się na biznesie, formalnie wciąż jest współprzewodniczącym Twojego Ruchu, ale partia działa w polityce tak jak jej szef: za pomocą Facebooka i Twittera. Odwiedziliśmy jej Biuro Krajowe w Warszawie, ale drzwi były zamknięte, w środku pusto. Po pół godzinie czekania zrezygnowaliśmy. Dla pewności jeszcze telefon na podany na stronie numer. "Nie ma takiego numeru". Drugi podany numer pozostaje głuchy.
Po partii, która dostaje rocznie z budżetu 1,2 mln zł można ociekiwać więcej. Na akcje polityczne z rozmachem nie wystarczy, ale na podstawową działalność już tak. O to, co dzieje się z pieniędzmi, pytam Barbarę Nowacką, współprzewodniczącą Twojego Ruchu. - Proszę pytać Łukasza Piłasiewicza, sekretarza partii - ucina. Podobnie odpowiada na pytanie o liczbę członków ugrupowania.
- W tej chwili w rejestrze jest ok. 3 tys. osób, ale aktywnych jest mniej - wyjaśnia sekretarz ugrupowania. Co dzieje się z pieniędzmi? Część poszła na spłatę startych zobowiązań partii jeszcze z czasów parlamentarnych. - Przeszliśmy dużą rezorganizację, musieliśmy się dostosować do rzeczywistości pozaparlamentarnej, np. zmniejszyliśmy bieżące wydatki. Ten proces trwał okoł roku - dodaje. Teraz środki z budżetu trafiają na konto. - Idą też na organizowanie spotkań przedstawicieli okręgów. One odbywają się raz na kwartał, pojawia się też na nich Janusz Palikot - mówi Łukasz Pilasiewicz.
Co z Palikotem?
Barbara Nowacka mówi, że zgodnie z podjętą po wyborach decyzją członkowie partii biorą udział w publicznych wydarzeniach, jak marsze KOD czy Czarny Protest, włączają się też w zbieranie podpisów. Zapewnia, że jest w kontakcie z Januszem Palikotem, ale nie chce opowiadać o szczegółach.
Palikot dzisiaj żyje obok polityki, poświęca się biznesowi. A jak mówi nam jego dawny bliski współpracownik to człowiek, który całkowicie angażuje się w projekt. Na razie więc prośby o powrót do polityki, które regularnie pojawiają się w komentarzach, pozostaną bez odzewu.