ŚwiatCo robiły samoloty CIA na skandynawskich lotniskach?

Co robiły samoloty CIA na skandynawskich lotniskach?

Szwedzkie, duńskie i norweskie media
publikują informacje o wizytach na lotniskach krajów
skandynawskich samolotów wykorzystywanych przez amerykańską
Centralną Agencję Wywiadowczą (CIA).

15.11.2005 10:25

Według doniesień prasowych maszyny te już od 2001 r. pokazywały się w przestrzeni powietrznej Danii, a pierwszy raz samolot taki wylądował na lotnisku w Kopenhadze w marcu br. i pozostawał na nim przez 23 godziny.

Wiadomość o tym dotarła do deputowanych duńskiego parlamentu już po nagłośnieniu sprawy domniemanych więzień CIA na terenie krajów UE. Jeden z nich, Frank Aaen z lewackiej - trockistowskiej partii Enhedslisten (Wspólna lista), zażądał od szefa MSZ wyjaśnień, co robił tyle czasu na stołecznym lotnisku samolot wykonujący zadania dla CIA. Spotkał się jednak z odmową zwołania w tej sprawie specjalnego posiedzenia komisji spraw zagranicznych parlamentu. Tymczasem rząd duński zwrócił władzom USA uwagę, że nie życzy sobie, by na jego terytorium prowadzono jakiekolwiek działania niezgodne z prawem międzynarodowym.

Z informacji prasowych wynika, że samoloty CIA wlatywały też wielokrotnie w przestrzeń powietrzną Norwegii. Miesiąc temu jedna z maszyn wykorzystywanych przez CIA miała pojawić się nad Stavanger, lecąc z Reykjaviku na Islandii do Budapesztu. Inny samolot miał lądować 20 lipca w Gardermoen, głównym porcie lotniczym kraju. Według amerykańskiej prasy samolot ten, oznaczony numerami N50BH, od 2002 r. siedmiokrotnie lądował w amerykańskiej bazie Guantanamo na Kubie. Jest zarejestrowany jako własność amerykańskiej firmy Crystal Jet Aviation Inc.

Według skandynawskich mediów samoloty te są rejestrowane jako własność prywatnych firm, dlatego nie muszą prosić o wcześniejsze pozwolenie na korzystanie z przestrzeni powietrznej innych krajów. Szczególnie krajów zaprzyjaźnionych, a Dania i Norwegia są członkami NATO.

Według informacji uzyskanych przez dziennikarzy szwedzkiej agencji prasowej TT, neutralną Szwecję odwiedziły co najmniej dwie maszyny pozostające w służbie CIA. Jedna to znany już N50BH, który wylądował w czerwcu na stołecznym lotnisku Arlanda. Samolot następnie przeleciał na odległe o 200 km prowincjonalne lotnisko w Oerebro, skąd wystartował po dwóch dniach z 13 pasażerami, kierując się do Keflaviku, lotniczej bazy USA na Islandii. Nie wiadomo, kim byli ci pasażerowie, ani skąd wzięli się w Oerebro.

Inny tajemniczy samolot typu Raytheon Hawker 800XP z numerami N168BF, miał wylądować 9 października na lotnisku Sturup w Malmoe. Nie wiadomo skąd przyleciał, ale kierował się do Wielkiej Brytanii. Samolot wystartował ze Sturup jeszcze tego samego dnia. Dotąd maszyna ta nie pojawiała się w doniesieniach o samolotach CIA, ale jej posiadacz, Wells Fargo Bank z USA, występuje jako właściciel samolotów latających w służbie amerykańskiego wywiadu.

Powyższych informacji nie potwierdziły jednak źródła oficjalne. Szwedzki minister sprawiedliwości Thomas Bodstroem nie chciał na ten temat rozmawiać. Z informacji mediów skandynawskich wynikałoby, że tajemnicze samoloty lądowały już dawno nie tylko w Polsce czy w Rumunii. Mimo to nikomu nie przyszły do głowy twierdzenia, że świadczy to o istnieniu w Szwecji, Danii czy w Norwegii tajnych więzień CIA.

Na początku listopada "Washington Post" napisał, powołując się na anonimowe źródła w rządzie USA i innych krajach, że CIA przetrzymuje obecnie i przesłuchuje czołowych terrorystów Al-Kaidy w datującym się z epoki komunistycznej więzieniu w jednym z krajów Europy Wschodniej. Human Rights Watch podała, że tajne więzienia CIA mogą znajdować się w Rumunii lub w Polsce, na co wskazują takie dowody jak dokumenty lotów samolotów CIA przewożących więźniów z Afganistanu.

W poniedziałek w odpowiedzi na żądania części eurodeputowanych, domagających się od Komisji Europejskiej dochodzenia w sprawie domniemanych więzień CIA na terenie UE, komisarz ds. sprawiedliwości Franco Frattini powiedział, że KE nie ma uprawnień do jego przeprowadzenia, a podejrzane kraje kategorycznie zaprzeczyły doniesieniom prasowym.

Michał Haykowski

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)