Co powie Sulik?
Sejmowa komisja śledcza, wyjaśniająca tak zwaną aferę Rywina, rozpoczęła przesłuchiwanie kolejnego świadka - Bolesława Sulika, byłego przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, obecnego członka Rady Nadzorczej Telewizji Polskiej.
Wniosek o przesłuchanie Sulika pojawił się po tym jak prezes Telewizji Polskiej Robert Kwiatkowski zeznał, że właśnie od Sulika dowiedział się o nagraniu rozmowy Rywin - Michnik i poruszanych podczas niej wątkach. Miało to miejsce na przełomie sierpnia i września ubiegłego roku. Wcześniej prezes TVP mówił przed komisją, że o aferze Rywina dowiedział się z tekstu w "Gazecie Wyborczej", który ukazał się 27 grudnia.
Sulik według relacji Kwiatkowskiego mówił, że nagranie rozmowy zrobiło na nim kolosalne wrażenie i wskazywał, że według Rywina Kwiatkowski dąży do prywatyzacji "dwójki".
Natomiast wiceprezes Agory Piotr Niemczycki powiedział przed komisją śledczą, że Bolesław Sulik był pierwszą osobą spoza Agory, która przesłuchała nagranie rozmowy Adama Michnika z Lwem Rywinem. Jak stwierdził Niemczycki Sulik chciał potwierdzić u źródła krążące po Warszawie plotki na temat korupcyjnej propozycji Rywina wobec Agory.(ck)