Co najmniej pięciu zabitych w wybuchu w Bagdadzie
Co najmniej pięć osób zginęło, a
25 zostało rannych w zatłoczonej restauracji w centrum Bagdadu,
pełnej ludzi świętujących nadejście Nowego Roku. Doszło tam w
środę wieczorem do eksplozji. Prawdopodobnie był to samobójczy
zamach - poinformował Reuter, powołując się na źródła w
miejscowej policji i świadków.
31.12.2003 | aktual.: 01.01.2004 09:28
Wśród rannych jest 3 dziennikarzy amerykańskiego dziennika "Los Angeles Times" - podała wieczorem redakcja gazety.
Ranni to szef rzymskiego biura "L.A.Times" Tracy Wilkinson oraz korespondenci Ann Simmons i Chris Kraul. Cała trójka przewieziona została do amerykańskiego szpitala wojskowego w Bagdadzie.
Z kolei agencja AFP podaje, że na ulicy przed restauracją eksplodował samochód-pułapka. AFP powołuje się na żołnierza USA obecnego na miejscu zamachu.
Restauracja Nabil, w której bawiło się co najmniej 30 osób, jest całkowicie zniszczona. Budynek stanął w płomieniach.
Reuter pisze, że lokal mieścił się w dobrej okolicy i był chętnie odwiedzany przez zamożnych mieszkańców Bagdadu, a także obcokrajowców.
Tymczasem Amerykanie poinformowali, że przed sylwestrem mieli informacje o groźbie wzmożenia ataków na siły koalicji, i zwiększyli czujność. Na ulicach Bagdadu przybyło zasieków, zapór i posterunków wojskowych.