Kwaśniewski o postawie Dudy. "Sami pakujemy się w nieszczęście"

Nie milkną echa uchwały PKW i decyzji ministra finansów ws. subwencji dla PiS. Do sprawy odniósł się były prezydent Aleksander Kwaśniewski, komentując postawę Andrzeja Dudy, który zdaniem krytyków, zamiast zaangażować się w rozwiązanie bezprecedensowej sytuacji, pojechał na narty.

Aleksander Kwaśniewski i Andrzej Duda
Aleksander Kwaśniewski i Andrzej Duda
Źródło zdjęć: © PAP
oprac. PC

- Nie czyńmy zarzutu, że prezydent jeździ na nartach. Można być na nartach i łagodzić spór. Dni w tygodniu jest siedem, można to pogodzić — stwierdził w rozmowie z "Faktem" Aleksander Kwaśniewski, odnosząc się do zarzutów kierowanych pod adresem Andrzeja Dudy.

Kwaśniewski jednocześnie ocenił, że Duda "wykazuje się nie tyle pasywnością, co nieodpowiedzialnością". Jak dodał, konieczne jest znalezienie rozwiązania tego sporu, "bo może się okazać, że w takim chaosie będziemy mieli wybory prezydenckie, które są nierozstrzygnięte, protesty nierozstrzygnięte i pewien rodzaj dwuwładzy".

- Sami pakujemy się w nieszczęście, a prezydent przypomnę tylko, że odpowiada za konstytucję i stabilność państwa. Jednocześnie kończy swoje 10 lat i powinien chcieć zapisać się w historii jako ten, który przekazał następcy kraj uporządkowany — stwierdził Kwaśniewski w rozmowie z "Faktem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

PKW boi się, że usłyszy zarzuty? "Dokładnie"

Minister finansów Andrzej Domański zwrócił się do Państwowej Komisji Wyborczej o wykładnię uchwały z 30 grudnia, dotyczącej sprawozdania finansowego komitetu PiS. Jak podnosi, jest ona sprzeczna wewnętrznie, gdyż paragraf 2. podważa treść paragrafu 1. Dlatego przed jej wykonaniem — jego zdaniem — należy wyjaśnić wszystkie wątpliwości prawne. Oświadczenie w tej sprawie zamieścił w środę wieczorem w mediach społecznościowych.

Wcześniej, w sierpniu ub.r. PKW odrzuciła sprawozdanie PiS. Partia odwołała się do Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN, który uwzględnił skargę. PKW przyjęła sprawozdanie z zastrzeżeniem odnośnie tego, czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jest sądem w rozumieniu konstytucji i Kodeksu wyborczego. Dyskusja na temat tego, czy minister finansów powinien wypłacić pieniądze PiS, trwa.

Czytaj także:

Źródło: "Fakt", WP Wiadomości

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (163)