Co najmniej 270 ofiar śmiertelnych pożaru w więzieniu
W pożarze więzienia, który wybuchł rano czasu polskiego w mieście Comayagua, w środkowym Hondurasie, zginęło co najmniej 270 osadzonych - poinformowała agencja Reutera, powołując się na specjalistów medycyny sądowej. Wcześniejsze informacje mówiły o ok. 100 ofiarach pożaru.
15.02.2012 | aktual.: 15.02.2012 13:01
Agencja EFE pisze, że z pierwszych ustaleń wynika, iż przyczyną pożaru było zwarcie w instalacji elektrycznej.
Rzecznik strażaków Josue Garcia poinformował, że pożar wybuchł we wtorek około godz. 23 czasu lokalnego (w środę około godz. 6 czasu polskiego). Według Garcii ogień opanował jeden z dwóch bloków zakładu karnego, w którym znajdowało się około 500 więźniów. - Wewnątrz leży wiele ciał więźniów, którzy próbowali uciec - dodał rzecznik.
Jak relacjonują bliscy więźniów, niektórzy osadzeni uciekali przed ogniem zrywając dach i skacząc z budynku.
W 2004 roku pożar w więzieniu w San Pedro Sula, drugim co do wielkości mieście Hondurasu, pochłonął 107 ofiar śmiertelnych.