Według policji wśród ofiar śmiertelnych jest 14-letni chłopiec. Na skutek ataku wybuchł pożar w kilku domach mieszkalnych i sklepach, a także spłonęło kilka samochodów.
Inne źródło policyjne poinformowało, że do ataku doszło po zamachu bombowym na amerykański samochód, a liczba ofiar może wzrosnąć.
Dowództwo amerykańskie potwierdziło, że przeprowadziło operację w północno-wschodniej części Bagdadu.
Źródło artykułu: 