"Cmentarzysko czołgów" w ukraińskich lasach. To nagranie pokazuje potężne straty Rosji
- Zostało tylko cmentarzysko czołgów - tak autor nagrania podsumowuje to, co pozostało po nieudanej próbie sforsowania rzeki Doniec Siewierski na wschodzie Ukrainy. Kilka dni po tym, jak świat obiegła informacja, że Ukraina wygrała bitwę o przeprawę na rzece, w sieci pojawiło się nagranie, przedstawiające ogromną skalę zniszczeń, jakie podczas walk poniosły wojska rosyjskie.
Najcięższa bitwa od początku wojny
Działania Rosjan w okolicy rzeki Doniec Siewierski, na zachód od miasta Siewierodonieck, trwały od 5 do 12 maja. Według "The Times" decydująca bitwa rozegrała się w pobliżu miejscowości Biłohoriwka 8 maja i może być ona najcięższą bitwą od początku trwania wojny. Używając pułku czołgów wojska rosyjskie próbowały przedostać się na druga stronę rzeki. Liczący około 70 czołgów i wozów opancerzonych batalion został jednak rozbity przez Ukraińską artylerię i wojska lądowe. Szacuje się, że podczas walk zginęło około 1000 rosyjskich żołnierzy.
"Cmentarzysko czołgów" - nagranie po nieudanej próbie sforsowania rzeki Doniec
Każdy czołg dokładnie oznaczony
Opublikowany przez użytkownika Ukrainian Witness na serwisie YouTube film pokazuje wraki czołgów porzucone w zniszczonych lasach. Niektóre z nich mają białe napisy ZOV, na innych widnieje tylko litera O. Wszystkie jednak są oficjalnymi symbolami inwazji Rosji na Ukrainę - litera V oznacza piechotę morską, litera O - siły Białorusi, a Z oznacza, że pojazd należał do wschodnich sił armii rosyjskiej.
Most kolejowy wysadzony w powietrze. Ukraińskie wojsko publikuje mocne nagranie
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski