CKE: szkoły poradziły sobie z pogodą, egzamin się odbył

Wcześniej Smolik mówił, że w kilku szkołach podstawowych prawdopodobnie nie przeprowadzono w środę drugiej - językowej - części sprawdzianu dla szóstoklasistów, kilka zaś czeka z jej rozpoczęciem na przywrócenie prądu. - Czekam na konkretne informacje od dyrektorów okręgowych komisji egzaminacyjnych - mówił wówczas.

Po południu dyrektor CKE poinformował, że "na chwilę obecną stan jest bardzo dobry". - We wszystkich szkołach, które zgłaszały potencjalne problemy - dyrektorzy okręgowych komisji egzaminacyjnych trzymają rękę na pulsie - sytuacja się rozwiązała i problemu nie ma - powiedział.

Smolik podkreślił, że w małych szkołach, gdzie dyrektorzy zgłaszali, że być może będą mieli problem z drugą częścią sprawdzianu, poradzono sobie stosując odtwarzacze na baterie. - Natomiast w jednej większej szkole w Olsztynie, w której było zgłoszenie, że może być problem z przeprowadzeniem drugiej części, dzieci troszkę poczekała, a w tym czasie przywrócono prąd. Druga część sprawdzianu rozpoczęła się tam później, ale już się zakończyła - wyjaśnił.

- Z wszystkich okręgowych komisji dostałem informacje, że sprawdzian odbył się bez zakłóceń" - zaznaczył Smolik. - Cały czas mówię, że na chwilę obecną obraz jest taki. Ostateczne informacje będziemy mieli, gdy dyrektorzy szkół wszystkie arkusze zwiozą do punktów, gdzie zwozi się prace do sprawdzenia, czyli w piątek - dodał.

Z kolei dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Poznaniu (obejmuje zasięgiem trzy województwa: wielkopolskie, lubuskie i zachodniopomorskie) Zofia Hryhorowicz podała w środę, że w jednej szkole w województwie lubuskim sprawdzian został odwołany ze względu m.in. na brak energii elektrycznej. Sprawdzian zostanie tam przeprowadzony w drugim terminie - 1 czerwca.

W środę w kilku szkołach wystąpiły problemy z przeprowadzeniem sprawdzianu związane z wichurami, które przechodzą nad Polską, a konkretnie z brakiem prądu w wyniku awarii sieci. Brak prądu utrudniał przeprowadzenie drugiej części sprawdzianu - sprawdzającej znajomość języków obcych - w niektórych zadaniach w tej części wykorzystywały nagrania, które należało odtworzyć uczniom podczas sprawdzianu.

Problemy z prądem w środę rano zgłaszano w kilku województwach.

"U nas problem wystąpił tylko w jednej szkole. Dyrektor do uruchomienia odtwarzacza CD użył baterii i nagrania odtworzono" - powiedziała dyrektor OKE w Warszawie (obejmuje woj. mazowieckie) Anna Frenkiel.

W OKE w Łodzi poinformowano, że problemy z prądem zgłosiło dyrektorów pięciu szkół - trzech z województwa łódzkiego i dwóch z świętokrzyskiego. Poradzono sobie z nim, m.in. poprzez zakup baterii i sprawdzian przeprowadzono.

Jak przekazał szef Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Jaworznie (obejmującej woj. śląskie) Roman Dziedzic, mimo spowodowanej silnym wiatrem porannej awarii w jednej ze szkół w Będzinie udało się tam przeprowadzić egzamin. Zgodnie z zapowiedziami energetyków, prąd udało się włączyć przed godz. 11.45, czyli przed początkiem części egzaminu wiążącej się z odsłuchiwaniem tekstu.

Egzamin przeprowadzono też, mimo interwencji saperów nieopodal szkoły, w miejscowości Świętoszówka w gminie Jasienica (powiat bielski). Według nadkomisarz Elwiry Jurasz z bielskiej policji, w obrębie remontowanej placówki, jednak poza budynkiem woźny znalazł trzy pociski artyleryjskie - prawdopodobnie z czasów drugiej wojny światowej. Specjaliści stwierdzili, że nie było potrzeby ewakuacji uczniów.

W OKE we Wrocławiu (obejmuje swoim zasięgiem woj. dolnośląskie i opolskie), OKE w Łomży (woj. podlaskie i warmińsko-mazurskie), OKE w Gdańsku (woj. pomorskie i kujawsko-pomorskie) i OKE w Krakowie (woj. małopolskie, podkarpackie i lubelskie) poinformowano, że sprawdzian przeprowadzono bez problemów.

Sprawdzian rozpoczął się po godzinie 9. Składał się z dwóch części. Pierwsza z nich sprawdza wiadomości i umiejętności z języka polskiego i z matematyki, w tym wykorzystywanie wiadomości i umiejętności z tych przedmiotów w zadaniach osadzonych w kontekście historycznym lub przyrodniczym. Na rozwiązanie ich uczniowie mieli 80 minut. W przypadku części uczniów, którym przysługuje wydłużony czas pisania sprawdzianu np. dyslektyków, ta część trwała 120 minut.

Po przerwie, o godz. 11.45, rozpoczęła się druga część sprawdzianu - test z języka obcego. Szóstoklasiści, którzy przystąpili w środę do sprawdzianu, są pierwszym rocznikiem, w którym wszyscy uczniowie już od pierwszej klasy obowiązkowo uczą się języka obcego. Do wyboru było sześć języków: angielski, francuski, hiszpański, niemiecki, rosyjski, włoski. Ta część sprawdzianu trwała 45 minut, w przypadku dyslektyków - 70 minut.

Przystąpienie do sprawdzianu jest warunkiem ukończenia szkoły podstawowej. Wynik sprawdzianu nie ma wpływu na przyjęcie ucznia do gimnazjum rejonowego, w przypadku wyboru innej szkoły wynik może zdecydować czy będzie się on uczył w wybranej szkole. Swoje wyniki szóstoklasiści poznają 29 maja.