Cimoszewicz wróci do polityki jak Kwaśniewski?
Włodzimierz Cimoszewicz może pójść w ślady
Aleksandra Kwaśniewskiego. Jak dowiedział się "Dziennik", jest
coraz mocniej namawiany, by ogłosić swój powrót do polityki.
Decyzje w tej sprawie mają zapaść jeszcze przed majowym kongresem
SLD.
Jak twierdzi informator gazety z szeregów SLD, Cimoszewicz zastanawia się "jak", a nie "czy" mógłby powrócić. Najbardziej prawdopodobny jest scenariusz podobny do powrotu prezydenta Kwaśniewskiego. On też wraca, choć nie objął żadnej funkcji i wciąż nie wiadomo, czy będzie tworzyć własną formację, czy wesprze Lewicę i Demokratów.
Były szef gabinetu politycznego Cimoszewicza w MSZ Mariusz Edgaro zaznacza, że Cimoszewicz jest samodzielnym politykiem, jednym z najwybitniejszych w tym kraju i jeśli będzie miał co ogłaszać, to z pewnością zrobi to, gdy wróci do Polski. A powrót z USA jest zaplanowany na 15 kwietnia - czytamy w dzienniku.
Wahania Cimoszewicza chce zakończyć grono osób, które wspierały go w kampanii prezydenckiej. We wrześniu 2005 r. założyły one stowarzyszenie "Fair Play w polityce". Pod koniec kwietnia w Warszawie odbędzie się walne zgromadzenie tej organizacji. "Młodzi chcą przejąć inicjatywę i postulują, by działalność stowarzyszenia nabrała tempa" - twierdzi prezes "Fair Play w polityce", była szefowa sztabu Cimoszewicza i posłanka SLD Katarzyna Piekarska. (PAP)