Cimoszewicz: wizyta Raffarina - eliminowanie różnic
Dobra atmosfera towarzysząca rozmowom
premiera Francji Jean-Pierre'a Raffarina podczas wizyty w
Warszawie świadczy - zdaniem szefa polskiej dyplomacji
Włodzimierza Cimoszewicza - o chęci "eliminowania różnic" w
stosunkach polsko-francuskich.
01.12.2003 17:00
"Atmosfera rozmów, zarówno na poziomie rządu, jak i podczas spotkania z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim, była bardzo dobra; wyraźnie odbieramy to jako sygnał chęci eliminowania różnic, a w każdym razie niedopuszczania do tego, by odgrywały one dominującą rolę w postrzeganiu jakości naszej współpracy" - powiedział dziennikarzom Cimoszewicz.
Minister dodał, że "my oczywiście odpowiadamy pozytywnie, choć z tej dobrej woli współpracy nie można wyciągnąć wniosków, co do zmiany stanowiska chociażby w kwestii konstytucji europejskiej". Według Cimoszewicza wizyta premiera Raffarina jest "bardzo ważna"; to pierwsza od czterech lat wizyta francuskiego szefa rządu w Polsce.
"Jesteśmy tradycyjnie wielkim przyjacielem Francji, chcemy być bardzo dobrym partnerem" - zapewniał Cimoszewicz dodając, że "mamy oczywiście świadomość problemów, które wystąpiły" w relacjach dwustronnych.
"W ostatnich miesiącach pojawiły się zdarzenia, sytuacje, w których różnice zdań między Polską a Francją odgrywały swoją rolę; ale nie powinniśmy zapominać, że nic się nie zmieniło gdy chodzi np. o zakres współpracy gospodarczej, czy wielkość francuskich inwestycji w Polsce" - powiedział minister.
"W tej chwili może nie jest najlepszy moment, żeby analizować kto i w jakim stopniu przyczynił się do tego pogorszenia relacji; jednak ważny jest sygnał, chęć lepszej współpracy występująca z obu stron" - powiedział szef polskiej dyplomacji.
Dla ministra "wymowna" jest zapowiedź corocznych polsko - francuskich spotkań na poziomie rządowym. "Pamiętajmy, że kilkanaście dni temu odbyło się pierwsze tego rodzaju spotkanie z Hiszpanami; tradycyjnie współpracujemy też z Niemcami - to jest logiczne uzupełnienie sieci kontaktów na wysokim poziomie" - dodał Cimoszewicz.