PolskaCimoszewicz przeprosi władze Białegostoku

Cimoszewicz przeprosi władze Białegostoku

Były premier Włodzimierz Cimoszewicz będzie musiał publicznie przeprosić poprzedniego prezydenta Białegostoku Krzysztofa Jurgiela i cały zarząd miasta za to, że 4 lata temu powiedział, iż zarząd miasta dopuścił się ewidentnego oszustwa związanego z wykonywaniem władzy publicznej.

W 4 lata od wszczęcia procesu o naruszenie dóbr osobistych członków zarządu - Sąd Najwyższy odmówił kasacji orzeczenia Sądu Apelacyjnego. Wyrok stał się prawomocny.

Z uzasadnienia postanowienia Sądu Najwyższego wynika, że nie zachodzą w tym wypadku prawne przesłanki, dopuszczające uchylenie lub zmianę wyroku.

W lipcu 1999 r. Sąd Apelacyjny - tak jak wcześniej Sąd Okręgowy w Białymstoku - orzekł, że Włodzimierz Cimoszewicz ma przeprosić członków prawicowego zarządu Białegostoku minionej kadencji za naruszenie ich dóbr osobistych.

Chodziło o wypowiedź Cimoszewicza na temat okoliczności losowania w Białymstoku składów obwodowych komisji ds. referendum konstytucyjnego w kwietniu 1997 r. Miesiąc później, w czasie wizyty w Białymstoku, ówczesny premier nazwał je ewidentnym oszustwem, i to związanym z wykonywaniem władzy publicznej.

Po protestach wyborczych UP i OPZZ losowanie powtórzono. Obserwatorzy dostrzegli bowiem, że część kart do głosowania (z kandydatami ugrupowań prawicowych) była złożona w charakterystyczny sposób, który umożliwiał osobie losującej ich identyfikację. Wyniki obu losowań niewiele różniły się od siebie.

Uzasadniając wyrok Sąd Apelacyjny przyznał, że pierwsze losowanie składów komisji referendalnych mogło wywoływać wątpliwości, jednak ani Wojewódzka, ani Państwowa Komisja Wyborcza nie wskazały winnych tego stanu rzeczy, a nawet się tym nie zajmowały. W uzasadnieniu podkreślano, że wypowiedź Cimoszewicza naruszyła jednak granice dopuszczalnej krytyki.

Jednocześnie sąd oddalił żądanie wpłaty na cel społeczny przez pozwanego. Uznał bowiem, że szkoda i krzywda, jakiej doznali powodowie, była krótkotrwała i nie wpłynęła na zajmowane przez nich pozycje po ostatnich wyborach samorządowych.

Przeprosiny Cimoszewicza mają zostać zamieszczone w prasie ogólnopolskiej i regionalnej oraz w regionalnym radiu i telewizji. (an)

cimoszewiczbiałystoksąd
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)