Cibórz. Tragiczny wypadek, samochód wpadł do wody. Nowe informacje

Cibórz. Nowe informacje ws. tragicznego wypadku. Pojawiły się wątpliwości wokół barierek, w które miało uderzyć auto. Sprawę bada prokuratura.

Cibórz. Tragiczny wypadek, samochód wpadł do wody. Nowe informacje
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta
Karolina Kołodziejczyk

10.12.2019 21:07

Dwie kobiety i trzech mężczyzn nie przeżyło wypadku, do którego doszło przed godziną 6:00 na odcinku drogi Cibórz-Skąpe w powiecie świebodzińskim. Audi A4 wpadło do rozlewiska.

Jak ustalił reporter WP Tomasz Molga, ofiary to nowozatrudnieni pracownicy sklepu Dino, którzy jechali na poranną zmianę do pracy. - W gminie wszyscy żyliśmy już przygotowaniami do świąt. Nagle wszystko to się wali. Wielka tragedia, zginęły młode, niezwykle sympatyczne osoby, znałem je z widzenia. Jesteśmy w szoku - powiedział nam Zbigniew Woch, wójt gminy Skąpe.

Okoliczności wypadku badają policja i śledczy z Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. Przeprowadzono oględziny i zabezpieczyły ślady na miejscu zdarzenia. Zarządzono badania prosektoryjne. Funkcjonariusze byli do dyspozycji rodzin ofiar.

TVN24 otrzymało wiadomość od internauty, że na drodze zamiast części barierek energochłonnych na mostku były tylko biało-czerwone tablice, takie jak ustawia się podczas robót drogowych. Portal przypomina również, że policja początkowo informowała, że auto przebiło barierkę. Potem podano, że samochód prawdopodobnie uderzył w przęsło mostu, a potem spadł w dół.

Dlaczego na tym odcinku pojawiły się biało-czerwone tablice? Postawiono je prawdopodobnie po wypadku, do którego doszło 29 października. Wówczas kierowca samochodu uderzył w metalowe bariery. Interweniował LPR, ucierpiała pasażerka, kierowcy nic się nie stało.

- Równolegle ze śledztwem mającym na celu wyjaśnienie tragedii, prowadzone będą również czynności mające na celu odtworzenie tego, jak wyglądał fragment drogi bezpośrednio przed zdarzeniem - a więc czy droga spełniała warunki pod względem bezpieczeństwa. Mówię tu o tej barierce zabezpieczającej - powiedział w rozmowie z TVN24 Zbigniew Fąfera, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (136)