Ciało Niemca na Playa de Palma na Majorce. Odnaleźli go przyjaciele
Ciało niemieckiego 31-latka znaleziono w środę w mieszkaniu przy Playa de Palma na Majorce. Przyjaciele martwili się o niego, kiedy przez ponad 24 godziny nie mogli się z nim skontaktować.
Początkowo lokalne media przekazywały, że przyjaciele mieli go znaleźć całego zakrwawionego, jednak jeden z nich zdementował te pogłoski. 31-latek nie miał "żadnych zewnętrznych obrażeń" oprócz małej rany na głowie. Potwierdził to rzecznik pogotowia ratunkowego.
Zmarłego znaleziono w jego mieszkaniu na drugim piętrze budynku przy Carrer Joaquim Verdaguer, pomiędzy Balnearios 2 i 3.
Przyczyna śmierci jest obecnie nieznana
Przyjaciele po tragicznym odkryciu natychmiast zadzwonili pod numer 911. Na miejsce przybyła karetka pogotowia i jednostki policji krajowej i lokalnej. Ekipa ratunkowa stwierdziła śmierć mężczyzny. – Zostaliśmy wezwani do osoby, która nie oddycha. Ale nic nie mogliśmy zrobić. Przyczyna śmierci jest obecnie nieznana - informuje Mallorca Zeitung.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ciało w beczce. Makabryczne odkrycie na plaży w USA
Istnieją przesłanki, że przyczyną śmierci 31-latka mogło być przedawkowanie, ponieważ w mieszkaniu znaleziono pozostałości narkotyków. Lekarze podejrzewają, że mężczyzna zmarł ponad 24 godziny przed odnalezieniem. Przyjaciel zmarłego w rozmowie z Mallorca Zeitung zdementował również wcześniejsze plotki o tym, że mieszkanie zmarłego miało być "całkowicie zdewastowane".
Zmarły był Niemcem mieszkającym na Majorce, a rodzice mężczyzny mieszkają w Niemczech. – Musieliśmy przekazać rodzicom wiadomość o śmierci ich syna – powiedział znajomy.