Jak ujawniły "źródła dobrze poinformowane", prezydencka dyrektywa zezwala na zabicie irackiego dyktatora "w samoobronie" przez ekipy CIA i amerykańskich sił specjalnych, których użycie w celu obalenia Husajna dopuszcza Bush.
Według "Washington Post", CIA ma dążyć do obalenia Husajna wszelkimi dostępnymi środkami. Gazeta wymienia m.in. zwiększenie pomocy dla irackich ugrupowań opozycyjnych i precyzuje, że chodzi o więcej pieniędzy, broni, sprzętu, a także o szkolenia i udostępnianie informacji wywiadowczych.
Jest też mowa o zwiększeniu wysiłków w celu zbierania informacji o charakterze wywiadowczym we władzach Iraku, w irackich siłach zbrojnych, służbach bezpieczeństwa i wśród ludności.
"Washington Post" twierdzi, że na realizację tajnego programu obalenia Husajna przeznaczono już dziesiątki milionów dolarów. Niemniej jednak, cytowane przez gazetę źródła twierdzą, że szef CIA George Tenet powiedział prezydentowi, iż szanse powodzenia szacuje na 10-20%, jeśli operacji CIA nie będzie towarzyszyć akcja militarna oraz presja gospodarcza i dyplomatyczna. (mag)