Chorwat z koparki uratował dziecko. Jedno pedofil już miał w aucie
Dzięki szybkiej reakcji dwóch przypadkowych mężczyzn w Böblingen w Niemczech udało się uratować dwóch chłopców przed porwaniem. Chorwat Duško Vukobrat z Knina mieszkający w Niemczech wraz ze swoim kolegą Draganem usłyszeli wołanie i natychmiast ruszyli na pomoc.
51-letni mężczyzna próbował siłą wciągnąć chłopca idącego do szkoły do ciemnoszarej furgonetki z zasłoniętą tylną szybą. Świadkami sytuacji byli dwaj mężczyźni, którzy nie czekali ani chwili i rzucili się na pomoc.
- Mój kolega od razu wyskoczył z kanału, ja wyskoczyłem z koparki. Widziałem, że dzieje się coś złego. Zablokowałem całą drogę, trzymaliśmy sprawcę do przyjazdu policji - opowiedział Vukobrat w rozmowie z Dnevnik Nova TV. Dramat rozgrywał się w środę o godzinie 8 rano, a na miejscu natychmiast pojawiła się policja.
Tuż po odważnej akcji ratunkowej Duško przekazał, że on i Dragan uratowali życie dwóm chłopcom, ponieważ w furgonetce było już jedno dziecko.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Udało nam się uratować z tego samochodu nie jedno, a dwójkę dzieci. Jedno dziecko było już w pojeździe - powiedział.
- Nie patrz na naród, na religię. Pomagajcie, gdzie tylko możecie - powiedział bohater. - Sam mam dzieci. (...) Widzisz budynek za mną? Moje serce jest tak szczęśliwe, że jest teraz większe niż ten budynek. Cieszę się, że wraz z kolegą uratowaliśmy życie dwóm osobom - dodał Duško w rozmowie z miejscową telewizją.
Policja aresztowała 51-letniego mężczyznę i obecnie prowadzi dochodzenie w jego sprawie.