Choroba Creutzfeldta-Jakoba będzie wykrywalna
Instytut Żywności i Żywienia opracował test, który pozwoli na wykrycie czynnika genetycznego, mogącego warunkować wystąpienie odmiany choroby Creutzfeldta-Jakoba - poinformował w środę dr Janusz Popławski z Instytutu.
Ryzyko zachorowania na chorobę Creutzfeldta-Jakoba (vCJD) jest bardzo niskie, a czynnik genetyczny jest tylko jednym z wielu. Trzeba daleko więcej cech do wystąpienia rzeczywistej podatności - podkreślił Popowski. Zaznaczył, że nie są one jeszcze znane.
Według niego, opracowany w Instytucie test może być łatwo wdrożony i zastosowany w rutynowych badaniach diagnostycznych w laboratoriach dysponujących odpowiednim sprzętem. Celem takich badań byłoby dostarczenie pogłębionych danych dla genetyki populacyjnej i danych umożliwiających wstępną ocenę ryzyka wystąpienia zachorowań na vCJD w polskiej populacji w przypadku rozszerzenia się epidemii BSE (gąbczastej encefalopatii bydła).
Okazało się, że wszystkie osoby (ok. 125 przypadków), które zachorowały na tę chorobę, odznaczają się specyficzną cechą genetyczną dotyczącą genu kodującego jedno z białek prionowych. Taka cecha - uważają naukowcy - występuje u ok. 35-40 proc. populacji w Europie - także w Polsce. Z obecnej wiedzy wynika, że jest to cecha konieczna, ale niewystarczająca do wystąpienia choroby - powiedział Popowski.
Popowski nie wyklucza, że jeszcze w tym roku będzie można wykonać sobie test wykrywający, jaki typ genotypu się posiada. Takie oznaczenie może kosztować ok. 100-150 zł. Ale jeszcze daleka droga - trzeba uzyskać zgodę Komisji Bioetycznej, stworzyć zespół, skompletować odczynniki - powiedział.
Choroba Creutzfeldta-Jakoba może być powiązana z gąbczastą encefalopatią bydła (BSE), potocznie nazywaną chorobą szalonych krów. BSE występuje u bydła dorosłego bez względu na płeć, najczęściej w wieku 4-5 lat. Obie choroby są chorobami neurologicznymi. Naukowcy przypuszczają, że spożycie mięsa zarażonych krów może wywoływać u ludzi zwyrodnieniową chorobę mózgu, znaną jako odmiana choroby Creutzfeldta-Jakoba. W Polsce pierwszy przypadek krowy zakażonej BSE wykryto na początku maja.(aka)