Cholera w warszawskim Jeziorku Czerniakowskim?
Warszawski sanepid bada próbki wody z
Jeziorka Czerniakowskiego po wykryciu bakterii cholery we krwi
mężczyzny, który utonął w jeziorku w ubiegłym tygodniu. Sanepid
ponowił też apel o niewchodzenie tam do wody.
Rzecznik prasowy stołecznego sanepidu Wiesław Rozbicki poinformował, że wyniki badań wody będą znane za kilka dni. Przypomniał też, że sanepid wprowadził zakaz kąpieli w akwenie przed trzema tygodniami po tym, jak ktoś wylał tam szambo. W jeziorku wykryto wówczas bakterie coli i salmonelli - powiedział.
Na prośbę sanepidu straż miejska intensywniej patroluje kąpielisko pilnując, by przestrzegano zakazu kąpieli. Mimo tabliczek informujących o zakazie, plażowicze wchodzili bowiem do wody. Ludzie przestali się tam kąpać dopiero w niedzielę, gdy podano, że we krwi mężczyzny, który utonął w jeziorku w ubiegły wtorek, wykryto bakterie przecinkowca cholery.
Rzecznik sanepidu poinformował również, iż badane są różne możliwości zakażenia cholerą mężczyzny, który utonął. Mężczyzna pracował jako sprzątacz na Dworcu Centralnym. Miał styczność z różnymi ludźmi, z odpadkami, brudem - dodał.
Jeziorko Czerniakowskie znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie osiedli Sadyba, Czerniaków i Bernardyńska oraz Elektrociepłowni Siekierki, w pobliżu Wisłostrady i nowo wybudowanej Trasy Siekierkowskiej. W jego południowej części znajduje się popularne kąpielisko.
Przecinkowiec cholery (Vibrio cholerae) występuje obecnie głównie w krajach Trzeciego Świata, co związane jest z niskim poziomem higieny. Nośnikiem zarazka jest brudna woda. W początkowym okresie zakażenia może wystąpić biegunka lub wymioty, zwykle bez gorączki i bólów brzucha. Brak odpowiedniego leczenia może prowadzić do śmierci.
W Polsce największe niebezpieczeństwo wystąpienia epidemii cholery nastąpiło w czasie powodzi w 1997 r. Powódź zniszczyła wtedy sieć kanalizacyjną, szamba, wysypiska śmieci, cmentarze, oczyszczalnie ścieków. Epidemiolodzy uspakajali jednak wówczas, że w Polsce, ze względu na klimat, epidemia cholery nie jest możliwa.
Ostatnie przypadki zachorowań na tę chorobę w Polsce notowano w latach dwudziestych ubiegłego wieku. Pojedyncze zachorowania z lat 1982 i 1992 były spowodowane zakażeniem tą chorobą w Indiach.