Chojnice. Akt oskarżenia ws. zabójstwa nauczycielki
Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko Henrykowi G., który rok temu w Chojnicach miał zabić swoją żonę, nauczycielkę. Mężczyźnie grozi dożywocie.
- Henryk G., przesłuchany w charakterze podejrzanego, przyznał się do zarzucanej mu zbrodni - mówi w rozmowie z radiem Weekend FM Paweł Wnuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku. Dodaje, że mężczyzna nie pamięta całości awantury, ani tego, że zadał ofierze aż osiem ciosów nożem.
Mieszkaniec Chojnic mówił też, że zaatakował żonę, bo nie chciała z nim porozmawiać o problemach w małżeństwie i o rozwodzie, który planowała. Kobieta złożyła pozew niedługo przed śmiercią.
Bieli psychiatrzy uznali, że nie ma przeszkód, aby mężczyzna stanął przed sądem.
Podczas ataku w mieszkaniu małżeństwa sprzed roku Henryk G. był pijany (miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu). Kobieta miała rany krtani, płuc i wątroby.
Mężczyzna od momentu zatrzymania przebywa w areszcie. Grozi mu kara od 8 lat więzienia do dożywocia.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl