Chodorkowski zostanie tymczasowo przeniesiony do Moskwy
Moskiewski sąd zlecił przeniesienie do rosyjskiej stolicy byłego szefa koncernu naftowego Jukos Michaiła Chodorkowskiego, który odbywa karę 8 lat więzienia w kolonii karnej w Krasnokamieńsku, w obwodzie czytyjskim, ok. 5 tys. km na wschód od Moskwy - poinformował jego prawnik Jurij Szmidt.
20.03.2007 | aktual.: 20.03.2007 18:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chodorkowski, niegdyś najbogatszy człowiek Rosji, został skazany w 2003 r. za nadużycia finansowe, a założona przez niego firma trafiła w ręce państwa. W ubiegłym miesiącu przedstawiono mu nowe zarzuty - przywłaszczenia cudzego mienia i prania pieniędzy, za co grozi do 15 lat łagru.
Sąd moskiewski unieważnił decyzję prokuratury o prowadzeniu śledztwa w tej sprawie w Czycie i pozostaniu podsądnego w tym czasie w tamtejszym zakładzie karnym. Oznacza to, że Chodorkowski i jego partner biznesowy Płaton Lebiediew, któremu postawiono takie same zarzuty, zostaną przeniesieni na czas śledztwa do Moskwy.
Znacznie ułatwi to nam pracę nad tą sprawą - oświadczył Szmidt. - Czyta to nie Moskwa. Tutaj relacjonowanie sprawy przez media jest lepsze, a opinia publiczna bardziej wyrobiona.
Chodorkowski odrzucił nowe zarzuty przeciwko niemu jako "skandaliczną farsę".
Zdaniem Szmidta, wysunięto je, by wykluczyć możliwość przedterminowego zwolnienia Chodorkowskiego i Lebiediewa w 2007 roku. Przy dobrym sprawowaniu mogliby liczyć na warunkowe zwolnienie po odbyciu połowy kary, wyszliby więc na wolność przed wyborami prezydenckimi w Rosji, planowanymi na 2 marca 2008 roku.