Trwa ładowanie...

Chłopiec zaginął w Indonezji. W poszukiwaniach pomógł krokodyl

Zakończyły się poszukiwania chłopca, który zaginął kilka dni temu w Indonezji. Wszystko wskazuje na to, że dziecko utonęło w lokalnej rzece. Do odnalezienia jego ciała przyczynił się krokodyl, który osobiście "dostarczył" je ludziom.

Krokodyl pomógł w poszukiwaniu zaginionego chłopca. Zdjęcie poglądoweKrokodyl pomógł w poszukiwaniu zaginionego chłopca. Zdjęcie poglądoweŹródło: Getty Images, fot: KOTAcreation
d314zq6
d314zq6

Czteroletni chłopiec, Muhammad Ziyad Wijaya, zaginął kilka dni temu. Według podejrzeń mógł utonąć w pobliskiej rzece. Teza ta potwierdziła się, gdy niespodziewanie krokodyl pojawił się u brzegu, trzymając w pysku ciało poszukiwanego dziecka.

Krokodyl bohaterem poszukiwań

O niezwykłym, choć tragicznym, finale poszukiwań zaginionego informuje serwis coconuts.co. Niecodzienna sytuacja miała miejsce w ostatni piątek. Największym pomocnikiem okazał się krokodyl. Zauważono, że pływa on w wodzie, trzymając w pysku coś dużego, co przypominało ludzkie ciało. Okazało się, że był to właśnie poszukiwany czterolatek, który zniknął dwa dni wcześniej. Lokalnym policjantom i ratownikom biorącym udział w poszukiwaniach udało się odzyskać "zdobycz" krokodyla, który ostatecznie "przekazał" ją ludziom.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Krokodyl kontra bawół. Finał pojedynku zaskakuje

Nie wiadomo, co dokładnie przyczyniło się do tego, że chłopiec znalazł się w wodzie. Pewne jest natomiast to, że nie zginął od pogryzienia przez krokodyla. Na jego ciele nie znaleziono żadnej rany.

d314zq6

- Nic nie brakowało, ciało było nienaruszone - oświadczył szef Agencji Poszukiwań i Ratownictwa Wschodniego Kalimantanu Melkanius Kotta. - Myślimy, że krokodyl faktycznie pomógł w poszukiwaniach ofiary - dodał.

To nie pierwsza taka sytuacja

Okazuje się, że pomoc krokodyla w poszukiwaniu ciał zaginionych osób nie jest zjawiskiem jednorazowym. Podobna sytuacja miała już miejsce w 2017 roku. 40-letni mężczyzna został wciągnięty w głąb wody przez krokodyla. Policja korzystała wówczas ze wsparcia zaklinacza, któremu udało się tak wpłynąć na dzikie zwierzę, że finalnie zdecydowało się "oddać" rodzinie ciało swojej zdobyczy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d314zq6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d314zq6
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj