Chłopiec opowiedział swoją historię. Tusk zawiadamia prokuraturę
Podczas spotkania z wyborcami w Krakowie głos zabrał uczeń szkoły podstawowej. Chłopiec powiedział, że został wykorzystany seksualnie, zgłosił to, jednak dyrekcja szkoły uznała, że wymyślił całą historię i nie udzieliła mu pomocy. Tusk zapowiedział, że osobiście zgłosi tę sprawę do zbadania przez prokuraturę. Zareagowała też szefowa resortu edukacji Barbara Nowacka.
Chłopiec zabrał głos podczas części spotkania przeznaczonej do zadawania pytań.
- Na zielonej szkole w szóstej klasie zostałem wykorzystany seksualnie przez mojego rówieśnika z klasy. To było tak, że powiedziałem o tym mojej wychowawczyni, pani pedagog i dyrektorce. I wie pan, co oni zrobili? Totalnie nic nie zrobili. Ale zgłosili mnie i moich rodziców do sądu, szczególnie pani dyrektor. Uznała, że to wszystko wymyśliłem i pozwała moich rodziców, że byli bierni. To było kłamstwo - powiedział chłopiec łamiącym się głosem.
Stwierdził, że gdyby dyrektorka wygrała tę sprawę, co się nie stało, to sąd mógłby umieścić go w domu dziecka. - Czy można coś z tym zrobić? Wyrzucić dyrektorkę z tego stanowiska, bo to złamanie prawa według mnie, że nic z tym nie zrobili, bo nie chcieli stracić swojego stołka - podsumował uczeń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: matka czwórki dzieci pójdzie do więzienia? Głos z Pałacu Prezydenckiego
Odpowiadając, Tusk wyraził podziw dla "odwagi cywilnej" chłopca. Przyznał, że sprawa brzmi "koszmarnie".
- Ja wyroku nie wydam, mówimy o sprawie dla prokuratora generalnego, nie dla premiera. Ale będę pamiętał to, co powiedziałeś i po to, żeby te kwestie wyjaśnić do końca, żeby ludzie odpowiedzialni za twoją krzywdę ponieśli konsekwencje, ale będę też pamiętał jako nadzwyczajną lekcję obywatelskiej odwagi - powiedział Tusk.
Premier zapowiedział, że poprosi o jak najszybsze skompletowanie dokumentacji dotyczącej tej sprawy. - Osobiście skieruję ją do prokuratora generalnego, żeby sprawę zbadać - zapowiedział.
Szokujące wyznanie chłopca na spotkaniu z Tuskiem. MEN reaguje
Na sprawę szybko zareagowała również szefowa resortu edukacji. "Poprosiłam małopolską kurator oświaty, panią Gabrielę Olszowską o pilne podjęcie działań i pełną informację w tej sprawie" - napisała w serwisie X Barbara Nowacka.
Źródło: WP Wiadomości