Chłopiec narysował Jurka Owsiaka i podbił serca internautów. Jest wzruszająca odpowiedź
Eligiusz ma kilka lat i mieszka z rodzicami-Polakami w Anglii. W ramach pracy domowej miał narysować swojego bohatera. Wybrał Jurka Owsiaka, stając się z miejsca internetową sensacją. Wieści o rysunku dotarły do twórcy WOŚP, który właśnie odpowiedział chłopcu.
Chłopczyk trzyma w dłoniach rysunek, z dumą pozując do zdjęcia, które jego mama, blogerka "Nietypowa Matka Polka" wrzuciła do sieci. "To uczucie, kiedy rano, gdy jesteś w łazience, twój czteroletni syn krzyczy przez drzwi, że jednak narysuje tego superbohatera do szkoły. Wychodząc, spodziewasz się Batmana, tymczasem zastajesz… Jurka Owsiaka" – napisała. Fotografia szybko rozeszła się po sieci.
Co na fotkę powiedział Owsiak? Na jego oficjalnym profilu na Facebooku pojawiła się odpowiedź. – Jestem potrójnie mega dumny, że "Stifler" (przydomek Eligiusza -red.) narysował mnie – zaczyna, w dłoniach trzyma wydrukowane zdjęcie malucha. – Narysował mnie fantastycznie, no doskonale i jeszcze ten język wywalony do przodu pokazuje, że była radość i była praca niesamowita przy rysowaniu Jurasa. Narysował mnie Jurka takiego, jakim jestem – dodaje.
Owsiak stwierdza, wyraźnie poruszony, że rysunek chłopca to dla niego "najpiękniejszy dyplom" i dowód na dobro, które niesie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. – Szykujemy się do kolejnego finału, w którym będziemy znowu na ulicach razem, będziemy się uśmiechali do siebie, będziemy pełni dobrego ducha – zapowiada Jurek Owsiak. Kończy przekazem, że Polska to nie tylko wydarzenia z 11 listopada, jakie nazywa przerażającymi. – Piątka, chłopaku! – mówi. W planach ma skontaktowanie się ze "Stiflerem" i jego rodziną.