PolskaChlebowski: szef CBA usłyszy zarzuty; zastąpi go Pitera

Chlebowski: szef CBA usłyszy zarzuty; zastąpi go Pitera

Konsekwencją raportu Julii Pitery ws. działalności CBA będzie postawienie zarzutów szefowi Biura Mariuszowi Kamińskiemu - powiedział w Radiu Zet szef klubu parlamentarnego PO Zbigniew Chlebowski. Zastrzegł od razu, że nie zna kulisów powstawania tego raportu, a mniej więcej wie, czego on dotyczy. Dodał jednak, że to właśnie Julia Pitera powinna zostać następcą Kamińskiego.

Chlebowski: szef CBA usłyszy zarzuty; zastąpi go Pitera
Źródło zdjęć: © wp.pl | Konrad Żelazowski

23.12.2007 | aktual.: 23.12.2007 12:41

Julia Pitera informowała już wcześniej, że z jej raportu wynika, iż "przynajmniej w trzech punktach" jest podstawa do zwrócenia się do prokuratury.

Jeżeli pojawiają się poważne zarzuty prokuratorskie, to istotnie należy przypuszczać, że zmiany na stanowisku szefa CBA będą - mówił Chlebowski. Jego zdaniem, kontrowersyjne sprawy, które prowadziło Biuro muszą być wyjaśnione, a jego szefem powinna zostać osoba, która ma takie zdolności jak Pitera.

CBA nielegalnie wytwarzała niektóre dokumenty. Ponadto zwróciła się do poprzedniego szefa ZUS o udostępnienie bazy danych ZUS - przypomniał szef klubu PO. Jak zapewnił, rząd nie chce utrudniać walki z korupcją. Nie mam mowy o żadnym odwrocie - powiedział Chlebowski.

Z kolei minister w Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński ocenił, że mówienie o zarzutach dla szefa CBA, to polityczna hucpa. Dla mnie ta sprawa jest kuriozalna i zaczyna przypominać sprawy radzieckie, kiedy feruje się wyrok przed procesem - powiedział prezydencki minister.

Podkreślił, że ani Pitera, ani premier nie spotkali się z Kamińskim. Nie spytali o zdanie, nie poprosili o wyjaśnienia osoby jak najbardziej zainteresowanej, a dziś już mówią, że będą zarzuty prokuratorskie - mówił Kamiński.

Proszę państwa, ja nie chcę używać przed świętami słów poważnych, ale jest to swego rodzaju polityczna hucpa, przypominająca sprawiedliwość w rozumieniu Józefa Stalina, gdzie obwiniony musiał udowadniać swoją niewinność, a w dodatku często nie pytano go w sprawie o zdanie - dodał prezydencki minister.

Zdaniem szefa klubu LiD Wojciecha Olejniczaka, Chlebowski mówiąc tym, że będą zarzuty dla Kamińskiego, wyręczył prokuratorów. Pytany, czy broni szefa CBA odparł, że nie, ale jak najbardziej broni zasad. Miało być inaczej. Ja bym wolał, żeby dany prokurator, który prowadzi czynności poinformował opinię publiczną, czy są zarzuty, czy nie, bo jeżeli robią to politycy, to intencja jest polityczna - powiedział polityk lewicy.

Według niego, Platformie chodzi o zrobienie zamieszania, by później usunąć z funkcji szefa CBA. Jak zaznaczył wolałby, żeby PO przyznała, że pomyliła się głosując za powstaniem CBA w takim kształcie i zmieniła tę ustawę.

Można też - jak powiedział - wsadzić Mariusza Kamińskiego za kratki I to jest druga droga, być może tą drogą zmierza PO; ja jestem zwolennikiem czystej gry. Trzeba od zarodka zmieniać to co jest złe, a nie od góry. Trzeba zmienić ustawę - powiedział szef klubu LiD.

Chlebowski podkreślił, że PO chce, by w przyszłości CBA podlegała parlamentarnej kontroli. To wtedy da gwarancję niezależności i nienadużywania tej instytucji do walki z opozycją - powiedział.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)