Chiny: zmiany pokoleniowe czy kosmetyczne?
Żołnierze pilnują dostępu do budynku, w którym odbywa się zjazd (AFP)
Rozpoczynający się w piątek 16. zjazd Komunistycznej Partii Chin może doprowadzić do zmiany pokoleniowej u sterów władzy w tym kraju. Jednak, zdaniem obserwatorów, na zmiany polityczne i społeczne trzeba będzie poczekać.
Internetowa gazeta „Asia Times” pisze, że pięciu dygnitarzy partyjnych młodszego pokolenia może wejść w skład siedmioosobowego Stałego Komitetu Biura Politycznego partii. Szykują się też zmiany kadrowe na wysokich stanowiskach dowódczych w siłach zbrojnych.
Wychodząca w Hongkongu "Asia Times" zauważa jednak, że przeciętnego Chińczyka mało obchodzi, kto będzie u władzy w kraju. Chińczycy zdają sobie sprawę, że takie decyzje zapadają tylko w ścisłym gronie wysokiej rangi działaczy partyjnych i że zwykły obywatel nie ma praktycznie wpływu na politykę władz.
Gazeta wskazuje na różnicę postaw między żyjącymi w niedostatku ludźmi z prowincji, którzy nie są zadowoleni z działania władz, a cieszącymi się względnym dobrobytem mieszkańcami dużych miast i ośrodków handlowych, którzy władzę chwalą. (an)