Chiny zamknęły granicę z Pakistanem
W obawie przed napływem terrorystów z sąsiadującego z Afganistanem Pakistanu, Chiny zamknęły granicę z tym krajem - podały w poniedziałek źródła, cytowane przez agencję Reuters.
Pakistańsko-chińska granica została zamknięta już w środę 12 września, w dzień po ataku terrorystów na Nowy Jork i Waszyngton. Informację tę potwierdził Ablimit Ibrahim, rzecznik administracji prowincjonalnej Xinjiangu (Sinkiangu) na zachodzie Chin.
Chińskie władze na krótko otworzyły w ostatnich dniach przejścia na granicy, przepuszczając jednak wyłącznie osoby, udające się do Pakistanu.
Przejścia pozostały zamknięte dla wszystkich osób, chcących wjechać na terytorium Chin - twierdzi rzecznik. Po incydencie z 11 września (ataku terrorystycznym na USA) powstała obawa, że terroryści mogą szukać schronienia w Chinach, bądź też przejechać przez Chiny w drodze do innego kraju. Zastosowaliśmy środki zapobiegawcze - powiedział Ibrahim w telefonicznej rozmowie z pekińskim korespondentem agencji Reuters.
Wyjaśnił, iż decyzja o zamknięciu granicy chińsko-pakistańskiej zapadła w ministerstwie bezpieczeństwa publicznego w Pekinie. Zastrzegł, że jak do tej pory brak jakichkolwiek podstaw, by twierdzić, że jacykolwiek terroryści wjechali do Chin.
Prawdopodobnie jeszcze w poniedziałek na pilne konsultacje do Pekinu przybędzie szef wojskowej administracji Pakistanu, generał Pervez Musharraf. Przez granicę Chin i Pakistanu, przez przełęcze w górach Karakorum, przebiega autostrada łącząca chiński region autonomiczny Xinjiang z Islamabadem. Szlak ten - ważny dla wymiany handlowej między obu krajami - jest niezwykle popularny także wśród zagranicznych turystów. (mag)