Chiny "zablokowały" Błaszczaka? Jest stanowisko MSZ
Według południowokoreańskich mediów, szef MON Mariusz Błaszczak musiał odwołać wizytę w Seulu, bo chińskie władze nie zezwoliły na przelot samolotu rządowego z Polski nad swoim terytoriom. Tej wersji w programie "Tłit" Wirtualnej Polski zaprzeczył jednak wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk. - Nic mi nie wiadomo o jakichkolwiek tego rodzaju działaniach Chińskiej Republiki Ludowej - powiedział. Wiceminister powtórzył też za resortem obrony narodowej, że powodem odwołania wizyty w Korei Południowej jest "usterka techniczna samolotu". - Nie bawmy się w spekulacje, opierajmy się na faktach. Szczególnie, gdy chodzi o nasze bezpieczeństwo, o uzbrojenie naszej armii - dodał Wawrzyk. Podkreślił, że nieobecność ministra Błaszczaka w Seulu nie wpłynie na realizację umów zbrojeniowych zawartych między Polską, a Koreą Południową.