Chiny uznały przepłynięcie okrętu USA obok spornej wyspy za "prowokację"

Przepłynięcie amerykańskiego niszczyciela USS Stethem w pobliżu spornych Wysp Paracelskich zostało odebrane w Pekinie jako "poważna prowokacja polityczna i wojskowa". Rzecznik chińskiego MSZ zaapelował w niedzielę, aby USA zaprzestały tego typu akcji.

Rosyjski okręt wojenny - niszczyciel.
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC0 | Stephen P. Davis/Public Domain

Takie "prowokacyjne działania" – podkreślił Lu Kang z ministerstwa spraw zagranicznych, "naruszają suwerenność ChRL i stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa naszego kraju". Oświadczenie chińskiego MSZ w tej sprawie opublikowała w poniedziałek chińska agencja rządowa Xinhua.

Do incydentu doszło zaledwie na kilka godzin przed rozmową telefoniczną prezydenta USA Donalda Trumpa z chińskim prezydentem Xi Jinpingiem, która ma poprzedzić ich spotkanie w ramach szczytu G20 (7-8 lipca) – zaznacza w komentarzu agencja Reutera.

Do incydentu z udziałem amerykańskiej floty wojennej na Morzu Południowochińskim doszło w niedzielę. Amerykański niszczyciel przepłynął w odległości 12 mil morskich od wyspy Triton na Morzu Południowochińskim, wchodzącej w skład Wysp Paracelskich, uważanych przez Chiny za ich terytorium, co kwestionują kraje regionu oraz USA.

USA oskarżają Chiny o militaryzowanie Morza Południowochińskiego poprzez umieszczanie obiektów wojskowych na usypywanych tam sztucznie wyspach. Władze w Pekinie krytykują natomiast podejmowanie przez siły amerykańskie ćwiczeń i patroli w tym rejonie.

25 maja amerykański niszczyciel rakietowy USS Dewey przepłynął w odległości 12 mil morskich od rafy Mischief, jednej z wysp w archipelagu Spratly na Morzu Południowochińskim, o które Pekin również toczy spory terytorialne z krajami regionu. Chiny ostro protestowały.

Był to pierwszy manewr w ramach swobody żeglugi przeprowadzony za prezydentury Donalda Trumpa. Wcześniej amerykańska marynarka wojenna kilkakrotnie dokonywała takich manewrów.

Chiny roszczą sobie prawa do większości akwenu Morza Południowochińskiego, przez który rocznie transportowane są towary i surowce o szacowanej wartości ponad 5 bln dolarów. Roszczenia terytorialne dotyczą Spratly i Wysp Paracelskich i od lat wywołują konflikty z krajami regionu, głównie z Wietnamem, Filipinami, Brunei i Tajwanem, a także w mniejszym stopniu z Malezją i Indonezją.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Słynny miecz świetlny sprzedany. Kwota robi wrażenie
Słynny miecz świetlny sprzedany. Kwota robi wrażenie
Izrael intensyfikuje działania. Ostrzegli mieszkańców Gazy
Izrael intensyfikuje działania. Ostrzegli mieszkańców Gazy
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
"Może przyjechać". Zełenski składa propozycję Putinowi
"Może przyjechać". Zełenski składa propozycję Putinowi
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16