Chiny: raport o zanieczyszczeniu gleby "tajemnicą państwową"

Chińskie ministerstwo ochrony środowiska nie chce ujawnić opracowywanego przez pięć lat raportu na temat zanieczyszczenia gleby, powołując się na "tajemnicę państwową" - podał wydawany w Hongkongu dziennik "South China Morning Post".

Chińskie miasta mają problem z zanieczyszczonym powietrzem, czy okaże się, że także gleba jest zdegradowana?
Źródło zdjęć: © AP

Prawnicy i eksperci z dziedziny ochrony środowiska uważają, że decyzja ministerstwa jest nieodpowiedzialna i naraża zdrowie mieszkańców. Zanieczyszczenie gleby zagraża bezpieczeństwu żywnościowemu oraz może powodować raka.

- Tłumaczenie ministerstwa jest bezpodstawne, ponieważ przepisy pozwalają na ujawnianie "tajemnicy państwowej", jeśli wiąże się to z interesem publicznym - powiedział mieszkający w Pekinie prawnik Dong Zhenqwei, który zwrócił się do ministerstwa z prośbą o ujawnienie wyników badań.

Zdaniem prawnika zablokowanie raportu jest złamaniem obietnicy danej w czerwcu zeszłego roku przez wiceministra ochrony środowiska, który obiecał "opublikować wyniki badań w odpowiednim czasie".

Badania rozpoczęły się w 2006 roku i kosztowały miliard juanów (ok. 122 mln euro). W tym czasie przebadano 200 tys. próbek gleby oraz wód gruntowych.

Tajne wyniki badań

- Ministerstwo ochrony środowiska publikuje na bieżąco informacje o skażeniu powietrza, nawet jeśli wyniki w Pekinie są złe. Natomiast skażenie gleby jest "tajemnicą państwową". Czy z tego wynika, że gleba jest jeszcze bardziej zanieczyszczona niż powietrze? - zastanawia się prawnik.

Zanieczyszczenie gleby może stwarzać większe ryzyko, niż inne formy zanieczyszczeń, ponieważ nie są aż tak widoczne i ludzie nie wiedzą, jak się przed nimi zabezpieczać - uważa dyrektor Instytutu Spraw Publicznych i Ochrony Środowiska w Pekinie Ma Jun.

- Rząd ma obowiązek ostrzegać opinię publiczną o tym, czy dany teren jest na tyle bezpieczny, żeby prowadzić uprawę albo zbudować na nim dom - dodaje Ma.

W 2006 roku ministerstwo ochrony środowiska podało, że ponad 10 procent pól uprawnych było zanieczyszczonych, a około 12 mln ton ziarna rocznie ulega skażeniu metalami ciężkimi. Od tego czasu nie udostępniono żadnych informacji na ten temat.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły