Chiny. Ognisko w prowincji Hebei. 11 milionów osób z zakazem wyjazdu
W ciągu ostatniej doby w Chinach zdiagnozowano 53 nowe przypadki koronawirusa. Powiększa się też ognisko zakażeń w otaczającej Pekin prowincji Hebei. Lokalne władze wprowadziły zakaz opuszczania Shijiazhuangu, stolicy regionu, na terenie której mieszka 11 milionów osób.
08.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 03:58
Najnowsze dane dotyczące epidemii przekazała chińska państwowa komisja zdrowia. Z opublikowanych statystyk wynika, że przez ostatnią dobę zdiagnozowano 37 nowych lokalnych zakażeń. 16 zachorowań zakwalifikowano jako przywleczone z zagranicy. W sumie stwierdzono 53 przypadków koronawirusa.
Najwięcej zakażeń odnotowano w Shijiazhuangu, gdzie pojawiło się ich 32. W czwartek władze zdecydowały o wprowadzeniu na terenie miasta zakazu zgromadzeń. Mieszkańcom zabroniono też opuszczać swoich dzielnic. Restrykcje obejmują blisko 11 milionów ludzi.
Z kolei w Kantonie na południu Chin ponownie zarządzono konieczność przeprowadzania obowiązkowych pomiarów temperatur przy wejściach do niektórych budynków. Gdzieniegdzie w kraju wydłużono też okres trwania kwarantanny z 14 do 21 dni.
W ciągu ostatnich 24 godzin w Chinach wykryto również 57 nowych bezobjawowych zakażeń koronawirusem. Państwowe władze nie zaliczają ich jednak do "potwierdzonych przypadków" COVID-19.
W Chińskiej Republice Ludowej od początku epidemii zdiagnozowano 87 331 zachorowań. Ostatnią ofiarę śmiertelną koronawirusa odnotowano wiele miesięcy temu. Do tej pory zmarło 4634 osób - przekazała państwowa komisja zdrowia.
Zobacz też: Szczepienia polityków PiS poza kolejnością? Rzecznik rządu komentuje nieoficjalne informacje