Chiny chcą zastąpić USA w Azji Południowo Wschodniej
Amerykański ekspert wojskowy
Marvin Ott powiedział, że Chiny dążą do zastąpienia
Stanów Zjednoczonych w Azji Południowo Wschodniej i skrzętnie
zwiększają swoje wpływy w regionie. Jego zdaniem, tereny te są
widownią współczesnej wersji Wielkiej Gry, XIX-wiecznej
rywalizacji w Azji Środkowej toczonej przez Rosję i Anglię.
22.07.2005 | aktual.: 23.07.2005 07:34
Jeden z graczy wykonał już kilka ruchów, dobrze przemyślanych, i już zebrał kilka punktów przewagi - stwierdził Ott na forum kogresowej komisji zajmującej się problematyką gospodarczą i bezpieczeństwa na linii USA-Chiny.
Zdaniem amerykańskiego specjalisty, Chiny wykorzystują zaangażowanie Waszyngtonu w kwestie Bliskiego Wschodu i terroryzmu. Drugi gracz jest zaprzątnięty czymś innym, skupia się na innych sprawach, nieświadom tego, że rozgrywka już się zaczęła - podkreślił.
Kolejny ekspert, były pracownik Pentagonu Dan Blumenthal wyraził pogląd, że strategia Pekinu zmierza do odbudowy historycznej supremacji Chin w regionie, z którym Amerykę łączą silne związki począwszy od lat 50.ubiegłego wieku.
W opinii Blumenthala Chiny pragną te związki "zburzyć i nadszarpnąć" poprzez układy z państwami Azji Południowo Wschodniej wyłączające USA. W tym kontekście do istotnych wydarzeń dojść może w grudniu w Malezji na szczycie krajów Azji Wschodniej.
Amerykanie zwracają uwagę na odbywającą się rozbudowę chińskiego arsenału ze szczególnym uwzględnieniem pocisków, niszczycieli i technologicznie zaawansowanego lotnictwa.
Blumenthal podejrzewa, że celem tych zbrojeń jest "posianie wątpliwości w umysłach sojuszników i przyjaciół Ameryki co do woli i długofalowej zdolności pełnienia przez nią funkcji strażnika regionalnego bezpieczeństwa".
Dodał, że by przeciwdziałać tej strategii Stany Zjednoczone poczyniły kroki na rzecz umocnienia stosunków z Wietnamem, Indiami, Singapurem, Japonią i Australią.