Chińska parada w 70. rocznicę kapitulacji Japonii
Pokazali to, z czego są dumni
Pokazali to, z czego są najbardziej dumni - zdjęcia
Ta parada - w 70. rocznicę kapitulacji Japonii i ostatecznego zakończenia II wojny światowej, miała przykuć uwagę wszystkich. Chińczycy z dumą zaprezentowali na niej 12 tysięcy żołnierzy, 500 pojazdów wojskowych z różnymi rodzajami broni oraz 200 samolotów.
(WP, TVN24, PAP, oprac.: mg)
Honorowa "runda" na placu Tianamen
Chiny, jak stwierdził podczas przemówienia prezydent Xi Jinping, "miłują pokój" i dlatego pewnie w trakcie parady z klatek wypuszczono do odbycia honorowej "rundy" nad placem Tianamen 70 tysięcy białych gołębi.
"Wojna wisi nad światem niczym miecz Damoklesa"
- Świat jest daleki od spokoju i wojna wisi nad nim niczym miecz Damoklesa - przestrzegał Xi Jinping.
Dlatego pewnie, kiedy nad głowami mieszkańców Pekinu przeleciały gołębie, na plac Tianamen wyjechał ciężki sprzęt bojowy.
Pociski balistyczne Donfeng-5B
Przed publicznością i delegacjami z kilkunastu krajów świata przejechały pociski balistyczne Dongfeng-5B przystosowane do przenoszenia głowic nuklearnych.
"Zabójcy okrętów"
Na placu pojawiły się też pociski Dongeng-21D nazywane "zabójcami okrętów". Ich przeznaczeniem jest likwidowanie floty przeciwnika.
"Królowie pola walki"
Aż 84 procent uzbrojenia pokazano na paradzie po raz pierwszy, między innymi czołgi 99A określone przez rządową agencję Xinhua "królami pola walki".
Nastawione pokojowo
Prezydent Xi Jinping podczas defilady zapowiedział zredukowanie sił zbrojnych o 300 tysięcy żołnierzy, podkreślając, że Chiny zawsze będą nastawione pokojowo.
12 tysięcy chińskich żołnierzy
Przez plac Tianamen przemaszerowało też 12 tysięcy chińskich żołnierzy oraz małe formacje reprezentujące 17 innych krajów, w tym po raz pierwszy Rosję.
Bogactwo arsenału
Poza czołgami pojawiły się też pojazdy obrony przeciwlotniczej, samobieżne haubice, mobilne systemy antyrakietowe, a także drony i wozy bojowe piechoty.
Tym chwalili się najbardziej
Co jednak najważniejsze i czym Chińczycy chwalili się najbardziej, to fakt, że cały sprzęt zaprezentowany przed kamerami został wyprodukowany w tym kraju.
2,3 miliona żołnierzy
Chińskie siły zbrojne liczą obecnie ok. 2,3 miliona żołnierzy i zajmują pod tym względem pierwsze miejsce na świecie.
Długa lista gości
Na paradzie w Pekinie wśród zagranicznych gości znaleźli się m.in. prezydent Rosji Władimir Putin, sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun, przywódcy Sudanu, Wenezueli i Korei Północnej.
Nieobecni na paradzie
Większość przywódców krajów zachodnich, w tym prezydent USA Barack Obama, kanclerz Niemiec Angela Merkel i premier Wielkiej Brytanii David Cameron, nie przybyło do Pekinu, podobnie jak premier Japonii Shinzo Abe. Najwyższym rangą przedstawicielem Zachodu, który był obecny na defiladzie, był prezydent Czech Milosz Zeman.