Cheney o stabilizacji Afganistanu
Kwestie związane ze stabilizacją
Afganistanu to główny temat niezapowiadanej wizyty
w Pakistanie wiceprezydenta USA Dicka Cheneya.
Cheney przybył do Rawalpindi i prosto z lotniska udał się na spotkanie z prezydentem Pervezem Musharrafem. Jak podała pakistańska telewizja PTV, obaj politycy omawiają "szeroki wachlarz zagadnień, interesujących oba kraje".
Wizyta Cheneya zbiegła się w czasie z pobytem w Islamabadzie szefowej brytyjskiej dyplomacji Margaret Beckett, która także w poniedziałek rano rozmawiała z Musharrafem. Jak zastrzega agencja Associated Press, nie jest jasne, czy doszło do trójstronnego spotkania - Musharrafa z Beckett i Cheneyem.
O zastosowanych środkach bezpieczeństwa w trakcie wizyty amerykańskiego prezydenta świadczy także to, że nie jest pewne, gdzie właściwie spotkał się on z Musharrafem - w biurze prezydenta w Islamabadzie czy w rezydencji w pobliskim Rawalpindi.
Pakistan jest głównym sojusznikiem USA w wojnie z terroryzmem w Afganistanie. Afganistan krytykował ostatnio coraz ostrzej Pakistan za niedostateczny wkład w zwalczanie rebeliantów po obu stronach granicy. Prezydent Musharraf twierdzi, że jego kraj robi wszystko, aby przeciwdziałać terroryzmowi.
W Pakistanie ukrywa się wielu talibańskich rebeliantów oraz terrorystów powiązanych z Al-Kaidą, którzy opuścili Afganistan po obaleniu przez Amerykanów w 2001 r. reżimu talibów. Władze Afganistanu obawiają się, że przepływ islamistów z Pakistanu do Afganistanu nasili się wiosną, gdy stopnieją śniegi w górach oddzielających kraje.