Chcieli zaoszczędzić na bilecie - omal nie utonęli

Osiemnastoletni bliźniacy postanowili zaoszczędzić pieniądze na bilet kolejowy i przepłynąć Balaton na nadmuchiwanym materacu plażowym. Chłopcy wyruszyli z miejscowości Balatonboglar, położonej na południowym brzegu jeziora. Przez kilka godzin wiosłowali rękami.

Droga na skróty omal nie zakończyła się tragicznie: chłopcy przepłynęli ponad 5 kilometrów i byli zaledwie kilometr od brzegu, ale zupełnie opadli z sił. Ich wołanie usłyszeli rybacy z miejscowości Revulop na północnym brzegu Balatonu, którzy w ostatniej chwili przybyli z pomocą. Obaj chłopcy byli przemarznięci.

Szef ratowników Mihaly Tara powiedział, ze chłopcy mieli wiele szczęścia. Z powodu bezwietrznej pogody materac długo utrzymywał się na wodzie, a ich wołania o pomoc zostały usłyszane z drugiego brzegu.