Chciała obronić swojego syna. Policjantka zagryziona przez pitbulla

Policjantka z Indianapolis próbowała ratować swojego 8-letniego syna przed atakiem agresywnego psa. Kobieta za wszelką cenę próbowała bronić dziecko przed ugryzieniami pitbulla, ale sama doznała bardzo poważnych obrażeń w wyniku których zmarła. Funkcjonariusze, którzy pojawili się na miejscu zastrzelili zwierzę.

Policjantka została zagryziona przez  psa
Policjantka została zagryziona przez psa
Źródło zdjęć: © Getty Images

Wszystko wydarzyło się w domu 46-letniej Tamieki w stanie Indiana. Jak podaje "The New York Post", na posesji zastępcy szeryfa Hrabstwa Marion nagle pojawił się pies niewiadomego pochodzenia. Agresywne zwierzę rzuciło się na 8-letniego syna policjantki i zaczęło go gryźć.

Jak donosi "Indianapolis Star", chłopiec został zaatakowany przez pitbulla. Kobieta postanowiła ruszyć na pomoc i starała się jak mogła, żeby zwierzę nie skrzywdziło jej syna. Niestety 46-latka doznała poważnych obrażeń, w wyniku których zmarła. Jej ranny syn trafił do szpitala.

Agresywny pies zastrzelony przez policję

Kiedy na miejscu wypadku pojawiła się policja, zwierzę zaczęło również atakować funkcjonariuszy. Ci w obronie własnej zastrzelili agresywnego pitbulla. Władze potwierdziły, że pies nie należał do ofiary, ale nie ujawniły tożsamości właściciela zwierzęcia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Schronisko Indianapolis Animal Care Services przekazało w oświadczeniu, że po incydencie służby zatrzymały trzy inne psy.

Koledzy opłakują śmierć policjantki

Ofiara ataku przez prawie 17 lat pracowała jako policjantka w biurze szeryfa hrabstwa Marion w amerykańskim stanie Indiana. Współpracownicy kobiety żegnają ją wzruszającymi słowami.

- Z wielkim smutkiem Biuro Szeryfa Hrabstwa Marion informuje o nieoczekiwanym i tragicznym odejściu jednej z naszych osób, zastępcy szeryfa Tamieki White. Była odważnym i oddanym funkcjonariuszem publicznym, pracującym w naszej agencji od 2007 roku. Była jasnym światłem dla wszystkich i będzie jej brakowało wszystkim, którzy ją znali. Będziemy niestrudzenie pracować, aby podtrzymać jej pamięć. Prosimy wszystkich o modlitwę w tym trudnym czasie – czytamy we wpisie na Facebooku Biura Szeryfa Hrabstwa Marion.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (197)