Chciał zbawić duszę Stalina

Moskwa, marzec 1953 roku, mijają pierwsze dni i godziny od śmierci jednego z największych katów w historii Józefa Stalina. W jednej z cerkwi zjawia się syn zmarłego przywódcy, by... prosić o nabożeństwo za duszę ojca. Tak niewiarygodną wersję wydarzeń sprzed 50 lat
przedstawia w środę popularny moskiewski dziennik "Moskowskij
Komsomolec".

Obraz
© Popiersie Józefa Stalina na Placu Czerwonym w Moskwie (PAP/EPA-Igor Kharitonov)

Artykuł "Komsomolca" jest jedną z licznych publikacji pojawiających się w dniu 50. rocznicy śmierci najdłużej rządzącego przywódcy Związku Radzieckiego.

To, że w ponownie zalegalizowanej w 1943 roku przez Stalina Cerkwi prawosławnej wznoszono publiczne modły za "wodza" jest sprawą znaną. Rewelacje, jakoby dzieci przywódcy walczącego z religią chciały pomóc w zbawieniu duszy ojca, pojawiają się po raz pierwszy.

"Przyjm Panie w pokoju duszę sługi Twojego Józefa" - modlono się w rosyjskiej Cerkwi. Na jej czele stał wtedy zmarły w 1971 roku patriarcha Aleksij I, postać do dziś budząca kontrowersje wśród wiernych - z jednej strony przesadzający z "oddawaniem cesarzowi co cesarskie", z drugiej jednak znany później, w latach 60., z kilku protestów przeciwko prześladowaniu religii.

"Oprócz nabożeństw żałobnych organizowanych przez Patriarchat, były - okazuje się - również inne nabożeństwa. O tych drugich w oficjalnych dokumentach nie ma żadnej wzmianki. Tylko dzięki relacjom nielicznych świadków i bezpośrednich uczestników można pokazać, jak się to odbywało" - pisze "Moskowskij Komsomolec".

7 marca 1953. Obok cerkwi Zmartwychwstania Pańskiego na Zaułku Aksakowskim w starej części Moskwy zatrzymuje się samochód. Wysiada z niego mężczyzna i koniecznie chce się widzieć z popem. Ojciec Joann Switiński od razu rozpoznaje w nim ... gen. Wasilija Stalina, jedynego żyjącego syna "wodza", zaledwie rok wcześniej odwołanego przez ojca za swoje hulanki z funkcji dowódcy lotnictwa w okręgu moskiewskim.

32-letni wówczas Stalin junior prosi o nabożeństwo w intencji "wodza". Ojciec Joann spełnia prośbę. "A teraz będziemy się modlić za duszę Josifa Wissarionowicza" - mówi wiernym. Nabożeństwo - pisze "MK" - rzeczywiście się odbyło. Wasilij nie pojawił się, ale przed cerkwią stanęły dwa czarne samochody, a w nich ludzie mający dopilnować sprawy. Jednego z nich widziano, jak wchodził do cerkwi i patrzył, czy wszystko idzie tak jak sobie tego życzył Wasilij Stalin.

W tych dniach odbyło się - według "MK" - także inne potajemne nabożeństwo: w cerkwi Zmartwychwstania na ulicy Nieżdanowej, dzisiejszym Zaułku Briusowym, niespełna kilkaset metrów od Kremla.

Ojciec Władimir Jołchowski, były uczestnik wojny, podpułkownik w stanie spoczynku, mówił później swoim przyjaciołom, że nabożeństwo odprawił na prośbę ... córki Stalina Swietłany Allilujewej i że w tym czasie przebywała ona w świątyni. Jak zaznacza "MK", poza wspomnieniami ojca Władimira nikt inny nie był jednak w stanie tego potwierdzić.

Dziś cała ta historia poza Rosją może wydawać się absurdalna, choć w samym kraju już dawno nastąpiło takie przemieszanie pojęć, że mało komu przeszkadzają portrety Stalina i prawosławne krzyże przeplatające się na demonstracjach komunistów, czy przywódca ich ugrupowania Giennadij Ziuganow przepraszający Cerkiew za prześladowania, a jednocześnie broniący Stalina.

Oficjalna Cerkiew nie jest w stanie i nawet nie próbuje wyprzeć się swojej roli w czasie rządów Stalina i po jego śmierci, zaś na otwartej w Moskwie wystawie poświęconej najnowszej historii prawosławia pojawia się fotografia patriarchy Aleksija I przemawiającego pod portretem "genialnego następcy Lenina".

Na temat rocznicy mocno dzielącej Rosjan moskiewski Patriarchat jak na razie milczy. (aka)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Pożar hali magazynowej w Rusocinie. Kilkanaście osób zdążyło uciec
Pożar hali magazynowej w Rusocinie. Kilkanaście osób zdążyło uciec
Większość chce zmiany na stanowisku premiera. Najnowszy sondaż
Większość chce zmiany na stanowisku premiera. Najnowszy sondaż
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Tyle kosztowało sprowadzanie Sebastiana M. z Dubaju. Policja ujawnia
Tyle kosztowało sprowadzanie Sebastiana M. z Dubaju. Policja ujawnia
"NATO stoi w obliczu zagrożeń". Minister z Finlandii ostrzega
"NATO stoi w obliczu zagrożeń". Minister z Finlandii ostrzega
Większe wsparcie militarne dla Ukrainy. Hegseth zapowiada "siłę ognia"
Większe wsparcie militarne dla Ukrainy. Hegseth zapowiada "siłę ognia"
Trump ukaże Hiszpanię? Chodzi o wydatki na wojsko
Trump ukaże Hiszpanię? Chodzi o wydatki na wojsko
Koniec futrzarskich hodowli? Projekt wraca do komisji w Sejmie
Koniec futrzarskich hodowli? Projekt wraca do komisji w Sejmie
Kiedy "mur antydronowy" zacznie działać? Media ujawniają
Kiedy "mur antydronowy" zacznie działać? Media ujawniają
Prezydent Syrii u Putina. AFP: Chce deportacji Baszara al-Asada
Prezydent Syrii u Putina. AFP: Chce deportacji Baszara al-Asada
Emocjonalne słowa Moniki Olejnik. Poruszyła rodzinną historię
Emocjonalne słowa Moniki Olejnik. Poruszyła rodzinną historię
Bunt w Pentagonie. Dziennikarze wyszli w proteście
Bunt w Pentagonie. Dziennikarze wyszli w proteście