Chcesz pojeździć po Londynie - wypożycz rower Borysa

W Londynie ruszyły zautomatyzowane uliczne wypożyczalnie rowerów. Na razie korzystają z nich tylko posiadacze specjalnych elektronicznych kart, ale za miesiąc każdy będzie mógł wypożyczyć rower przy pomocy karty kredytowej.

Chcesz pojeździć po Londynie - wypożycz rower Borysa
Źródło zdjęć: © AFP | Ben Stansall

30.07.2010 | aktual.: 30.07.2010 14:48

Karty wykupiło już ponad 12 tysięcy Londyńczyków i na 300 postojach czekało na nich od rana 5 tysięcy rowerów. Ich sponsorem jest Barclays Bank, którego błękitne logo widnieje na ramach i błotnikach. Autor tego pomysłu, burmistrz Londynu Boris Johnson, powiedział kwieciście, że "nocą stojaki zapełniły tysiące lśniących maszyn, (...), a rano Londyńczyków zbudził nowy rowerowy świt".

Opłaty za korzystanie z londyńskich rowerów składają się z dwóch elementów - członkostwo kosztuje funta za dzień, 5 funtów tygodniowo, albo 45 za cały rok. Do tego dochodzi koszt każdorazowego wynajmu, choć pierwsze pół godziny jest za darmo.

"Boris bikes", czyli rowery Borysa, jak je natychmiast ochrzciła londyńska prasa są dość toporne: ważą aż 23 kilo i mają tylko 3 biegi. Niełatwo je więc zepsuć i nie są szczególną atrakcją dla złodziei. Ale w Paryżu, gdzie od trzech lat działa podobny - choć znacznie tańszy - system wynajmu, Vélib, ginie jednak sporo rowerów, a prawie 10% trzeba codziennie naprawiać.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)