Chaos w USA. Pierwszy taki strajk od dziesięcioleci
Strajk maszynistów New Jersey Transit zakłócił transport między New Jersey a Nowym Jorkiem, dotykając setki tysięcy pasażerów. Pracownicy żądają podwyżek. Ostatnie otrzymali pięć lat temu.
Co musisz wiedzieć?
- Strajk maszynistów: Rozpoczął się w piątek i jest pierwszym od ponad czterdziestu lat strajkiem pracowników New Jersey Transit. Powodem jest brak porozumienia w sprawie nowego układu zbiorowego pracy.
- Wynagrodzenia: Związek zawodowy BLET podkreśla, że maszyniści nie otrzymali podwyżki od pięciu lat. Obecnie zarabiają średnio 113 tys. dolarów rocznie, podczas gdy władze twierdzą, że to 135 tys. dolarów.
- Zakłócenia w transporcie: Strajk dotknął około 350 tys. pasażerów dziennie, zmuszając wielu do korzystania z alternatywnych środków transportu.
Jakie są główne przyczyny strajku?
Rozpoczęty w piątek strajk jest pierwszym od ponad czterdziestu lat strajkiem pracowników New Jersey Transit. Wybuchł po nieudanych negocjacjach dotyczących nowego układu zbiorowego pracy. Związek zawodowy BLET, reprezentujący około 450 maszynistów podkreśla, że ich postulaty dotyczące wynagrodzeń pozostały bez odpowiedzi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koszmarne potrącenie na przejściu. 14-latka nie miała szans
- Moim zdaniem zostaliśmy zmuszeni do strajku, ponieważ władze New Jersey Transit odeszły od stołu negocjacyjnego. Piłka jest teraz po ich stronie - stwierdził Mark Wallace, krajowy prezes związku, cytowany przez AFP.
Przeczytaj także: Odeszli od szpitalnych łóżek. Poważny strajk w Portugalii
Jakie są skutki strajku dla pasażerów?
Strajk wywołał ogromne zakłócenia w transporcie, zmuszając wielu podróżnych do pracy zdalnej lub korzystania z alternatywnych środków transportu, takich jak autobusy, samochody, taksówki czy promy.
New Jersey Transit obsługuje dziennie około 350 tys. pasażerów, w tym dziesiątki tysięcy osób dojeżdżających do Nowego Jorku. Aby złagodzić skutki protestu, New Jersey Transit wynajął prywatne autobusy, które mogą przewieźć jedynie około 20 proc. regularnych pasażerów kolei.
Przeczytaj także: Gorąco w Albanii. Lider opozycji wzywa do protestów
Jakie są stanowiska stron konfliktu?
Związek zawodowy BLET domaga się podwyżek wynagrodzeń, które nie były zmieniane od pięciu lat. Maszyniści zarabiają średnio 113 tys. dolarów rocznie, podczas gdy władze New Jersey Transit twierdzą, że średnie wynagrodzenie wynosi 135 tys. dolarów.
Żądania maszynistów zakładają wzrost pensji do 172 tys. dolarów rocznie. Dyrektor generalny NJ Transit, Kris Kolluri stwierdził, że spełnienie żądań maszynistów mogłoby wpędzić firmę w finansową "spiralę śmierci" i w perspektywie kilku lat doprowadzić do jej likwidacji.
Przeczytaj także: Marsz medyków. Tak walczą o swoje bezpieczeństwo
Jakie są perspektywy na rozwiązanie konfliktu?
Gubernator New Jersey demokrata Phil Murphy podkreślił konieczność osiągnięcia „ostatecznego porozumienia, które będzie zarówno uczciwe dla pracowników, jak i przystępne cenowo dla podróżnych oraz podatników”.
Strajk doprowadził również do odwołania pociągów i autobusów obsługujących MetLife Stadium podczas koncertów Shakiry.