Chaos na konferencji PiS. Konsternacja przy nazwisku z numerem 38
Podczas środowej konferencji w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zaprezentował "jedynki" partii rządzącej w poszczególnych okręgach. W trakcie odczytywania listy za jego plecami pojawiały się nazwiska wymienianych kandydatów. Gdy prezes PiS doszedł do okręgu obejmującego Piłę, na planszy pojawiło się inne nazwisko niż to, które odczytał z kartki.
31.08.2023 | aktual.: 31.08.2023 16:54
Chodzi o okręg numer 38. Kaczyński przekazał, że "jedynką" PiS będzie tam poseł Krzysztof Czarnecki. Tymczasem na grafice prezentowanej w tym czasie w tle, dziennikarze obecni w siedzibie PiS i widzowie śledzący konferencję w telewizji mogli zobaczyć nazwisko Katarzyny Sójki - nowej minister zdrowia.
O tą nieścisłość po konferencji prezesa PiS dziennikarze pytali rzecznika PiS. - Nazwisk z których kierownictwo (partii - red.) mogło wybierać było bardzo dużo. Wiele z tych osób, które były brane pod uwagę, jeżeli chodzi o "liderowanie" listom ma wiele atutów. To, że nie staną na czele listy wynika z tego, że liczba miejsc na jedynkach jest ograniczona. Na pewno te pozostałe osoby będą się znajdowały na wysokich pozycjach na listach - powiedział Rafał Bochenek.
Podkreślił, że "jedynką" PiS w Pile został Krzysztof Czarnecki, a nie Sójka.
Zamieszanie na konferencji PiS. Sójka bez "jedynki"
Według informacji Wirtualnej Polski, Komitet Polityczny PiS zatwierdził w nocy Katarzynę Sójkę jako kandydatkę z pierwszego miejsca w Pile. Dlatego osoby odpowiedzialne za oprawę na Nowogrodzkiej zamieścili jej nazwisko na ekranie za sceną, na której pojawili się kandydaci.
Jednak Sójka nie chciała ostatecznie kandydować z Piły, więc w czwartek rano miejsce numer jeden w tym mieście zaproponowano Krzysztofowi Czarneckiemu.
Sójka ma kandydować w rodzinnym okręgu, czyli z Kalisza, gdzie "jedynkę" otrzymała minister Marlena Maląg. Pełne listy PiS będą prezentowane w najbliższy weekend w okręgach łącznie z kandydatami do Senatu
W siedzibie PiS przy Nowogrodzkiej nie było ani Sójki, ani Czarneckiego.
Przeczytaj też:
Źródło: WP Wiadomości