Cesna awaryjnie wylądowała w Balicach
Po blisko pięciu godzinach krążenia nad lotniskiem w Balicach, pod Krakowem, mały samolot Cesna z czterema osobami na pokładzie awaryjnie wylądował. Samolot krążył nad lotniskiem i zrzucał paliwo, ok. 15.35 wylądował awaryjnie na trawie.
30.04.2004 | aktual.: 30.04.2004 15:51
Po starcie, nie zamknęło sie jedno z podwozi i kontrolerzy lotów zarządzili awaryjne lądowanie. Na razie nie wiadomo dlaczego pilot nie wylądował od razu, tylko kilka godzin krążył nad lotniskiem.
"Samolot wylądował bezpiecznie na pasie zieleni bez wysuniętego podwozia, został pokryty pianą, nikt nie ucierpiał"- powiedział PAP oficer dyżurny małopolskiej straży pożarnej mł. kpt. Jacek Krawiec.
Na lotnisku na samolot oczekiwało kilkanaście zastępów straży pożarnej i straży lotniskowej, cztery karetki pogotowia i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Samolot należy do prywatnej firmy.