Cenzura w radiowej Trójce? "Propisowska propaganda"

Dziennikarze Programu Trzeciego Polskiego Radia skarżą się na działania kierownictwa stacji. Pracownicy twierdzą, że przełożeni narzucają im opowiadanie się po stronie PiS, ingerują w materiały, a także narzucają, jakich gości mają zapraszać do programów.

Pracownicy PR III narzekają na polityzację rozgłośni
Źródło zdjęć: © PAP | Bartłomiej Zborowski

Tego, aby dziennikarze przygotowywali audycje zgodne z poleceniami kierownictwa mają pilnować wicedyrektorzy Trójki Tomasz Kowalczewski oraz Łukasz Kurtz-Królikiewicz. Drugi z nich jest nazywany przez pracowników rozgłośni "Egzekutorem", gdyż to właśnie on przeprowadza rozmowy dyscyplinarne z podwładnymi. Jak twierdzą dziennikarze, w czasie Kutz-Królikiewicz tłumaczy jaka jest teza i jak należy ją udowodnić.

- To normalne łamanie kręgosłupów i sprowadzanie radiowych reporterów do statywów. Wszyscy wiedzą, że zawsze musi być komentarz korzystny dla PiS. Jeśli ktoś się stawia, to słyszy, że materiał idzie do kosza, program się nie ukaże i że ma szukać innej pracy - mówi "Gazecie Wyborczej" jeden z pracowników Trójki.

Według dziennikarzy z Myśliwieckiej, kierownictwo naciska na pracowników również w kwestii gości, których zapraszają do studia.

- Generalna zasada: zawsze musi być ktoś z PiS. W przeciwnym razie nie ma programu! Były nawet groźby, że jeśli nie będzie polityka z PiS, to trzeba zmieniać wszystkich gości i zapraszać nie polityków, ale publicystów. Ale też tylko tych z notesu kierownictwa - twierdzi informator "GW".
Przełożeni mają również ściśle kontrolować pracę reporterów, stosując "cenzurę prewencyjną".

- Czasami dyrekcja Trójki kontroluje jeszcze niegotowe materiały, w trakcie montowania, przed wyemitowaniem. Jeśli jest za mało głosów PiS lub są za słabe, reporter musi materiał przemontować - zdradza anonimowy pracownik PR III. Z relacji reporterów wynika również, że muszą "spowiadać się kierownictwu z tego, co powiedzą na żywo".

Zobacz też: Ostra dyskusja reportera z posłem PiS o Żydach. „Pan chce z wyjątku zrobić zasadę”

Roszady w Trójce

Dziennikarzom nie podobają się również zmiany personalne, ktore zaszły w stacji. Od 2015 roku z Trójki odeszli m.in. Artur Andrus, Wojciech Zimiński, Artur Orzech, Magda Jethon, Michał Zaborski i Jurek Owsiak. Dziennikarze PR III, którzy rozmawiali z "GW" są szczególnie niezadowoleni z faktu, że w stacji swój program dostał Wojciech Cejrowski.

- W starej Trójce ktoś taki jak Cejrowski, ze swoimi fobiami, nie miałby miejsca - twierdzi jeden z pracowników.

Zmiany personalne i naciski na dziennikarzy w PR III nie służą wynikom, które osiąga stacja. Jak podaje portal wirtualnemedia.pl, w styczniu słuchalność Trójki wyniosła zaledwie 6,1 proc. i była najniższa od 2009 roku.

Źródło: wyborcza.pl

Wybrane dla Ciebie

Trzęsienie ziemi na greckiej wyspie. Było odczuwalne w Atenach
Trzęsienie ziemi na greckiej wyspie. Było odczuwalne w Atenach
Gangsterzy ze Zgorzelca przed sądem. Prokurator w kamizele kuloodpornej
Gangsterzy ze Zgorzelca przed sądem. Prokurator w kamizele kuloodpornej
Domański w miejsce Tuska? Minister odpowiada
Domański w miejsce Tuska? Minister odpowiada
Dron spadł w Polsce. Prokuratura przekazała nowe informacje
Dron spadł w Polsce. Prokuratura przekazała nowe informacje
Stworzyli potężną piramidę finansową. Wspólna akcja służb
Stworzyli potężną piramidę finansową. Wspólna akcja służb
Sejm zajmie się prawami zwierząt. Na pierwszy rzut całkowity zakaz
Sejm zajmie się prawami zwierząt. Na pierwszy rzut całkowity zakaz
W wypadku kolejki zginęło 16 osób. Na miejscu przywrócono ruch
W wypadku kolejki zginęło 16 osób. Na miejscu przywrócono ruch
Czy prace domowe wrócą do szkół? Polacy na "tak"
Czy prace domowe wrócą do szkół? Polacy na "tak"
Cenckiewicz na spotkaniu Trumpa z Nawrockim. MSZ o tajnych rozmowach
Cenckiewicz na spotkaniu Trumpa z Nawrockim. MSZ o tajnych rozmowach
Ból głowy dla Trumpa. Rośnie nowy lider demokratów
Ból głowy dla Trumpa. Rośnie nowy lider demokratów
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Co najmniej 19 osób nie żyje, setki rannych. Nepal znosi zakaz
Co najmniej 19 osób nie żyje, setki rannych. Nepal znosi zakaz