Centrum Przeciwko Wypędzeniom - Polakom obojętne
41% Polaków obojętnie odnosi się do pomysłu utworzenia Centrum Przeciwko Wypędzeniom, upamiętniającego losy Niemców, wysiedlonych w wyniku podziału terytorialnego po II wojnie światowej - wynika z z sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badania Opinii i Rynku PENTOR na zlecenie Polskiego Radia. Prawie tyle samo, 42%, jest przeciwnych, a 12% popiera ideę utworzenia takiego Centrum.
05.09.2003 13:50
Zdaniem Jerzego Głuszyńskiego z PENTORA, te wyniki pokazują zmiany w świadomości historycznej Polaków. "Musi martwić brak zainteresowania, nawet obojętność wobec historii II wojny światowej, jej przyczyn i skutków. Można odnieść wrażenie, że Polacy, którym przypisywano ponadprzeciętne zauinteresowania historią, są historią zmęczeni. Dystansują sie do niej szczególnie młodsze roczniki spośród badanych" - powiedział Jerzy Głuszyński.
PENTOR sprawdzał też, jaki jest stosunek Polaków do alternatywnych propozycji, które w dpowiedzi na inicjatywę Eriki Steinbach, formułowali polscy politycy i intelektualiści.
Na pytanie, czy powinno powstać Międzynarodowe Centrum Wypędzonych, w kórym upamiętnione byłyby losy wszystkich wysiedlanych narodowości, "tak" odpowiedziało 66% badanych, a przeciwnych było 22%. Spośród tych, który opowiedzieli się za ideą centrum wszystkich wypedzonych - a nie tylko Niemców - prawie 47% uznało, że mogłoby ono być utworzone na terenie Niemiec, natomiast 37% uznało, że taka lokalizacja jest absolutnie niedopuszczalna.
