Centrala ONZ ponownie otworzona
Gmach centrali ONZ w Nowym Jorku został
wczesnym popołudniem czasu lokalnego ponownie otwarty dla dyplomatów, pracowników
Narodów Zjednoczonych i dziennikarzy - poinformował w poniedziałek
Fahran Haq z biura prasowego ONZ.
Natychmiast po uzyskaniu informacji o katastrofie samolotu Airbus A300 w nowojorskiej dzielnicy Queens, władze amerykańskie podjęły decyzję o zablokowaniu gmachu ONZ. Nie były do niego wpuszczane ani delegacje, ani samochody dyplomatów i pracowników ONZ - powiedział Haq. Nie zdecydowano się na ewakuację budynków
Na ulicach prowadzących do gmachu pojawiły się liczne grupy służb specjalnych i policji. Zabroniono wszystkim wstępu do budynku. Przy barierkach policyjnych zbierały się tłumy zaniepokojonych dyplomatów, którzy nie mogli dostać się na obrady sesji ONZ.
Po kilku godzinach od katastrofy wejścia zostały odblokowane. Wciąż obowiązują jednak zaostrzone środki bezpieczeństwa. Na podziemne parkingi oraz przed gmach nadal nie mogą wjeżdżać samochody, w tym z tablicami dyplomatycznymi. Delegacje przybywają do budynku pieszo - poinformował Haq.
Po informacji o katastrofie zaszokowani dyplomaci stali na korytarzach budynku, patrząc na ekrany telewizyjne pokazujące dym i płomienie na miejscu katastrofy.
O wypadku poinformował zgromadzonych szef ochrony w siedzibie ONZ, Michael McCann, który przerwał przemówienie tureckiemu ministrowi spraw zagranicznych, Ismailowi Cemowi.
Posiedzenie Zgromadzenia Ogólnego było kontynuowane. Uczestnicy są jednak bardzo poruszeni katastrofą samolotu. _ Jesteśmy zaszokowani i przerażeni. Chciałbym złożyć szczere wyrazy współczucia rodzinom ofiar i Amerykanom_ - powiedział niemiecki minister spraw zagranicznych Joschka Fischer, który przemawiał niedługo po katastrofie.
Włodzimierz Cimoszewicz będzie przemawiał w poniedziałek późnym wieczorem w debacie generalnej.
W imieniu Rady Bezpieczeństwa kondolencje i wyrazy sympatii rodzinom ofiar, Amerykanom i rządowi USA złożyła obecna przewodnicząca Rady, ambasador Jamajki przy ONZ, Patricia Durrant. (ck, miz)